Zgodę na wycinkę drzew wyrazić musiał Urząd Marszałkowski. Taka procedura obowiązuje dlatego, że podlegające miastu placówki nie mogą uzyskiwać tego typu zgód od swojego organu prowadzącego.
- Już jesienią zgłaszaliśmy do usunięcia kilkanaście drzew. Trwało to trochę, ale pojawiła się komisja i zakwalifikowała do wycinki dwanaście z nich. Miejski Zakład Zieleni obiecał nam, że w pierwszym wolnym terminie zajmie się tymi pracami. Właśnie je rozpoczynamy - wyjaśnia dyrektor Zespołu Szkół Rolniczo Budowlanych w Lesznie, Franciszek Kaczmarek
Na początek wycięto osiem dużych akacje i sosnę. Zdaniem dyrekcji szkoły od dłuższego czasu zagrażały kierowcom i budynkom. - Od strony Bema przy wiatrach gałęzie spadały na drogę i sąsiednie posesje. Dochodziło też do uszkodzeń ogrodzenia i chodników wokół szkoły. Wycięta ma zostać także jedna wierzba przy placu manewrowym na terenie szkoły -dodaje dyrektor.
Placówka planuje w miejsce wycinek nowe nasadzenia. Rozpoczną się jesienią, a na skwerach szkolnych pojawią się takie gatunki jak klon, buk, grusza, magnolia, dąb i grab,czy platan.
Bronią zieleni w mieście, czy uprawiają politykę?
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?