Mimo szybko podjętej akcji gaśniczej, spalił się cały dach i jego konstrukcja oraz poddasze. Straty wstępnie oszacowano na mniej więcej 60 tysięcy złotych. Domownicy w porę zauważyli ogień i zdążyli opuścić mieszkanie przed przyjazdem strażaków.
- Pięcioosobowa rodzina zdążyła bezpiecznie opuścić budynek zanim na miejsce dojechały pierwsze zastępy. Noc spędzili u rodziny. Ze względów bezpieczeństwa nie mogli po zakończonej akcji wrócić do domu. Najbardziej ucierpiała góra budynku, dach i poddasze, natomiast dół jest zalany wodą - mówi kpt. Marek Rzeźnik z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lesznie.
Cała akcja trwała trzy godziny.
- Jako wstępną przyczynę wybuchu pożaru przyjęliśmy zwarcie instalacji elektrycznej - dodaje kpt. Marek Rzeźnik.
Do Robczyska przyjechał również wiceburmistrz Rydzyny, który zadeklarował pomoc poszkodowanej rodzinie.
- Zapewniamy im lokal zastępczy w Ośrodku Szkolno - Wychowawczym w Rydzynie i czekamy co postanowi właściciel budynku, czyli PKP. Pogorzelcy otrzymają także od gminy pomoc finansową. Póki co jest 1,2 tysiąca złotych, ale to na pewno nie koniec pomocy z naszej strony - zapewnia Łukasz Bartkowiak, wiceburmistrz Rydzyny.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?