Kierowca cadillaca urządził sobie rajd samochodem w nocy z soboty na niedzielę. Około 2.00 mieszkańców obudziły hałasy. Amerykańskie auto jechało całą szerokością ulicy zahaczając po drodze o zaparkowane samochody, znaki drogowe i bramy oraz ogrodzenia domów.
Być może zniszczeń byłoby więcej, ale kierowcę cadillaca po kolejnej kolizji zatrzymali sami mieszkańcy wsi. Zabrali mu kluczyki i zadzwonili po policję.
Gdy patrol zjawił się na miejscu 67-latek z cadillaca został przebadany alkomatem. Miał 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Sprawa będzie teraz wyjaśniana przez policję. Wstępnie wiadomo, że pijany kierowca z Krzycka Wielkiego w czasie rajdu po wsi był sprawcą pięciu kolizji. Za każdą z nich, powodowaną pod wpływem alkoholu będzie odpowiadał przed sądem. Trwa liczenie strat przez właścicieli zniszczonych aut i ogrodzeń domów.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?