BMW spaliło się w Zbarzewie. Okoliczności pożaru mogą wskazywać na podpalenie

Pożar w Zbarzewie wybuchł w czwartek 16 czerwca w godzinach popołudniowych. Dym widoczny był z daleka,a na miejsce zadysponowano strażaków z Leszna i Włoszakowic. BMW kombi było zaparkowane na jednej z posesji w Zbarzewie.

Gdy na miejsce przyjechały zastępy strażackie samochód był już niemal całkowicie objęty pożarem. Jego ugaszenie zajęło kilka minut, ale wyraźnie widać było, że ogień pojawił się najpierw w tylnej części samochodu. Tą informacją strażacy podzielili się z policją, bo wiele może wskazywać na to, że mogło dość po podpalenia

To był kolejny w czerwcu pożar samochodu w okolicach Leszna. Płonęły już auta w Wilkowicach i pod Święciechową, a 15 czerwca także we Włoszakowicach przy Kurpińskiego. W każdym z tych wcześniejszych przypadków dochodziło jednak do usterek w czasie jazdy, najczęściej do zwarć. W Zbarzewie na razie nic na to nie wskazuje i stąd policyjne czynności w tej sprawie.