Był atak jest odpowiedź. Jarosław Zielonka odpowiada Łukaszowi Borowiakowi, a w tle fotel prezydenta Leszna

Nabrała tempa kampania wyborcza w Lesznie. Znamy już wszystkich kandydatów i kandydatki do rady miejskiej i fotela prezydenta Leszna. Komitety wyborcze pokazały programy wyborcze, ale to nie wszystko, bo Łukasz Borowiak, który ma apetyt na trzecią kadencję w fotelu prezydenta Leszna swojemu rywalowi zarzuca lenistwo.

Jeżeli radny Jarosław Zielonka chce zostać prezydentem Leszna, to niech spojrzy sobie prosto w twarz przed lustrem i niech powie, czy był aktywnym radnym? Statystyki nie kłamią. Jako najmniej aktywny radny unikał trudnych decyzji w kontekście budżetu czy pracy w komisji. To jeden z najsłabszych radnych i nie powinien kandydować na stanowisko prezydenta Leszna, bo jego aktywność jest mizerna – recenzuje pracę radnego Jarosława Zielonki, Łukasz Borowiak.

Atak na Jarosława Zielonkę nie pozostał bez odpowiedzi. Sztab wyborczy Koalicji dla Leszna czyli Trzeciej Drogi i Lewicy w mediach społecznościowych opublikował film. Prezentowana jest w nim aktywność radnego Zielonki.

Usłyszałem, że jestem mizernym radnym, to bardzo ciekawe - mówi Jarosław Zielonka.

W rocznicę powrotu Leszna do państwa polskiego Jarosław Zielonka został doceniony przez prezydenta Ł. Borowiaka i przewodniczącego rady miejskiej Tomasza Malepszego wyróżnieniem za zasługi na rzecz samorządu i mieszkańców Leszna. Wyróżnienie wręczono całkiem niedawno, bo cztery lata temu - 17 stycznia 2020 roku.

Czy prezydent Leszna nie pamięta o tym, że wspólnie organizowaliśmy bieg sylwestrowy i mikołajki dla dzieci ze świetlic terapeutycznych? Dlaczego zapomniał o moim zaangażowaniu w przyjazd do Leszna orkiestry Wojska Polskiego i przygotowaniach do meczu weteranów Polska - Dania w Lesznie? - wylicza Jarosław Zielonka - Widać, że prezydent ma słabą pamięć, ale my pamiętamy. O wielu rzeczach pamiętamy.