Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kto rzuci wyborczą rękawice Borowiakowi? Czy prezydent Łukasz Borowiak będzie przez 14 lat zarządzał Lesznem?

Dariusz Staniszewski
Dariusz Staniszewski
Zapleczem Łukasza Borowiaka od 2014 roku jest PL 18. Wcześniej Borowiak był posłem Platformy Obywatelskiej i asystentem Rafała Grupińskiego
Zapleczem Łukasza Borowiaka od 2014 roku jest PL 18. Wcześniej Borowiak był posłem Platformy Obywatelskiej i asystentem Rafała Grupińskiego Dariusz Staniszewski
Znamy pierwszego kandydata na fotel prezydenta Leszna. Jest nim zarządzający Lesznem od 2014 roku Łukasz Borowiak, który chce „poddać się ocenie mieszkańców miasta i nie wyobraża sobie, żeby nie było kontynuowane to, co rozpoczęliśmy." Wybory do samorządu odbędą się najprawdopodobniej 7 kwietnia 2024 roku. Mieszkańcy Leszna oprócz prezydenta wybiorą radę miejską i skład sejmiku województwa wielkopolskiego.

Łukasz Borowiak kandydatem na prezydenta Leszna

W kwietniu 2024 roku zakończy się wyjątkowo długa kadencja samorządowców wybranych jesienią 2018 roku. Właśnie od 2018 wybieramy rady i włodarzy na pięć a nie cztery lata, dodatkowo wybory municypalne zostały odłożone o pół roku, po to, żeby dwie elekcje - do parlamentu i samorządu nie nachodziły na siebie.

Tomasz Malepszy i Łukasz Borowiak rywalizowali z sobą w 2014 roku o fotel prezydenta Leszna. Symbolem tamtej rywalizacji był czerwony budzik, którym Ł. Borowiak budził Leszno "uśpione" w trakcie 16 letniej prezydentury T. Malepszego. A tak naprawdę to solidnie zgrzytało pomiędzy kandydatami od 2006 roku, gdy Borowiak został radnym z klubu opozycyjnego do Malepszego. Stąd zaskoczenie mieszkańców Leszna tym, że po latach sporów Tomasz Malepszy trafił na listy wyborcze PL 18, którego nieformalnym liderem jest Łukasz Borowiak. Dariusz Staniszewski

Oficjalnie swoją gotowość do tego, aby poddać się wyborczej weryfikacji zgłosił prezydent Łukasz Borowiak. Prezydent zarządza miastem od 2014 roku, gdy zmierzył się z Tomaszem Malepszym, który był prezydentem od 1998 roku czyli przez 16 lat, i miał apetyt na kolejne cztery lata. Jednak niespodziewanie przegrał z Borowiakiem, na którego głos oddało ponad 60 proc. głosujących w drugiej turze (12 563 osoby) mieszkańców Leszna.

O ilu kadencjach myśli Łukasz Borowiak?

Pod koniec 2018 roku Prawo i Sprawiedliwość przegłosowało zmiany w ordynacji wyborczej do samorządów i wydłużyło kadencje o rok. Jednocześnie wprowadzono limit dwóch kadencji dla wójtów, burmistrzów i prezydentów miast z zastrzeżeniem, że nowy przepis nie działa wstecz. W praktyce oznacza to, że Łukasz Borowiak mógł być wybrany dwa razy, właśnie w 2018 i 2023 roku i po zakończeniu drugiej kadencji, będzie musiał poszukać sobie nowej pracy.

Jestem gotowy poddać się ocenie mieszkańców Leszna, i jedno jest pewne, będę miał za sobą bardzo mocną ekipę, która chce kontynuować misję pod hasztagiem Łączy nas Leszno - mówi prezydent Łukasz Borowiak.

Zapleczem Łukasza Borowiaka od 2014 roku jest PL 18. Wcześniej Borowiak był posłem Platformy Obywatelskiej i asystentem Rafała Grupińskiego

Kto rzuci wyborczą rękawice Borowiakowi? Czy prezydent Łukas...

Zapleczem Łukasza Borowiaka będzie tak jak wcześniej, PL18. Kandydat na prezydenta Leszna dodaje, że w stowarzyszeniu „są osoby o różnych poglądach politycznych, ale najbliżej w sercu mamy miasto Leszno".

W 2018 roku Łukasz Borowiak wygrał w pierwszej turze i zebrał 14 355 głosów, co oznacza, że poprawił swój wynik z 2014 roku o 1 792 głosy. Pięć lat temu w całym Lesznie uprawnionych do głosowania było 49 319 osób.

Jeszcze nie ma oficjalnych i potwierdzonych informacji o kandydatach, którzy rzucą rękawicę wyborczą Łukaszowi Borowiakowi. W Lesznie słychać o wspólnym kandydacie Koalicji Obywatelskiej, Lewicy i PL 2050 Szymona Hołowni. Liderzy tych ugrupowań liczą na to, że wyborczy sukces z jesieni 2023 poniesie ich wiosną do wyborczego zwycięstwa. Nie chcą jednak potwierdzić lub zaprzeczyć temu, że intensywne rozmowy toczą się.

W kwietniu mamy wybory samorządowe, a z tego co wiem - 9 czerwca, będą wybory do parlamentu europejskiego. Lewica kandydata na prezydenta Leszna jeszcze nie mama, bo zostało trochę czasu. Wszystko zależy od formuły startu w jakiej formule pójdziemy do wyborów. Czy to będzie kandydat Lewicy na prezydenta Leszna czy popierany przez lewicę, to zobaczymy. Nie wykluczmy żadnej możliwości. Na pewno nie pójdziemy z Prawem i Sprawiedliwością, wspólny start z PL 18 też jest mało prawdopodobny czy wręcz niemożliwy - mówi Tomasz Kusior z Lewicy.

Do wyborów samorządowych zostały trzy miesiące, jeśli nie uda się wybrać prezydenta Leszna w pierwszej turze - 7 kwietnia, to druga tura będzie po dwóch tygodniach. Karuzela z nazwiskami kandydatów właśnie ruszyła.

Wyborcza karuzela nazwisk kandydatów do rady miejskiej oraz prezydenta lub prezydentkę Leszna, dopiero rozkręca się. Wybory samorządowe prawdopodobnie będą 7 kwietnia, a druga tura dwa tygodnie później Dariusz Staniszewski
Lewica miała swojego prezydenta Leszna przez 16 lat, był nim Tomasz Malepszy. Od 2014 roku ugrupowanie jest w opozycji, a cztery lata później wspierany przez nią wcześniej Tomasz Malepszy, został kandydatem na radnego z PL 2018 Łukasza BorowiakaDariusz Staniszewski
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto