Leszno. Kierowca porsche oskarżony. Proces będzie się toczył jednak w Środzie Wielkopolskiej

35-letni Michał N. został zatrzymany przez policję po tym, jak w lipcu na przejściu dla pieszych uderzył w twarz kobietę, a następnie usiłował potrącić ją samochodem.

POBIŁ PIESZĄ W CENTRUM LESZNA. UDERZYŁ KOBIETĘ W TWARZ, BO WYSZŁA NA PASY PRZED JEGO PORSCHE

Uciekł, ale policja złapała go w jednym w hoteli pod Andrychowem.

CZYTELNICY POMAGAJĄ ZŁAPAĆ AGRESORA. WYSYŁAJĄ ZDJĘCIA AUTA DOMNIEMANEGO SPRAWCY

Okazało się, że mężczyzna był już wcześniej poszukiwany do innej sprawy. W Środzie Wielkopolskiej prowadzone było śledztwo w sprawie usiłowania wymuszenia rozbójniczego. Michałowi N. postawiono w tej sprawie zarzut, ale udało się go wcześniej zatrzymać. Nie stawiał się na wezwania prokuratorów i wszczęto poszukiwania.

Po ataku w Lesznie sam ,,wystawił się’’ policji. Prokuratura zakończyła już śledztwo i wysłała do sądu akt oskarżenia. Finalnie Michał N. będzie sądzony za naruszenie nietykalności mieszkanki Leszna i wyłudzenie pieniędzy w Środzie Wielkopolskiej.

- Proces będzie się toczył właśnie w miejscu, gdzie dokonał on pierwszego z przestępstw, a więc przed sądem w Środzie Wielkopolskiej. Tamtejsza prokuratura postawiła mu zarzut - mówi Przemysław Grześkowiak, szef Prokuratury Rejonowej w Lesznie.

Leszczyński wybryk zakończył się dla 35-latka całą serią zarzutów. - To nie tylko naruszenie nietykalności, ale także chuligańskie zachowanie polegające na znieważeniu i zmuszaniu do określonego zachowania. Zagrożenie karą jest w tym przypadku podniesione w związku z tym, że oskarżony w naszej opinii zachował się rażąco lekceważąco w stosunek do prawa - dodaje prokurator Grześkowiak.

Za zarzucane czyny 35-latkowi grozić może do pięciu lat więzienia. Wciąż przebywa w areszcie. Pobyt ten sąd przedłużył niedawno średzki sąd.

Kierowca porsche, który atakował kobietę w Lesznie został oskarżony: