Leszno. Kompletnie pijany 22-latek szalał nocą autem i nie miał prawka. Inny kierowca namierzył go i wezwał policję

Wszystko działo się w nocy i pewnie dlatego kierowca czuł się tak ,,pewnie''. Inny z kierowców był jednak na tyle zaniepokojony jest brawurą i niepewną jazdą, że zadzwonił na policję. ,,Pilotował'' szalejącego kierowcę aż do czasu pojawienia się patrolu, który zatrzymał volkswagena.

Auto przemieszczało się po mieście jadąc z niebezpieczną, nadmierną prędkością oraz stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa innych. Dyżurny natychmiast poinformował o tym patrol ruchu drogowego. Pojazd zatrzymał się na jednej ze stacji benzynowych w mieście – mówi Monika Żymełka z policji w Lesznie.

Za kierownicą siedział 22 -latek. Już na pierwszy rzut oka policjanci zauważyli, że ma problemy z koordynacją.

W trakcie badania okazało się, że miał ponad 1,70 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo kierowca nie posiadał prawa jazdy. Przyznał, że kierował samochodem. Po stronie pasażera siedział 21-latek z Leszna, trzeźwy, nie posiadający uprawnień do kierowania pojazdami – dodaje Monika Żymełka.

Co czeka teraz pijanego kierowcę bez uprawnień? 22-latek odpowie między innymi za stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym będąc nietrzeźwym. Usłyszał też zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości, nie posiadając uprawnień. Grożą mu za to nawet dwa lata więzienia i wysokie kary pieniężne.