Do rabunku doszło 17 marca w jednym z zakładów bukmacherskich przy ulicy Krótkiej, w ścisłym centrum Leszna.
Mężczyzna wszedł do wnętrza i zmusił pracującą tam kobietę do wydania pieniędzy, która miała w szufladzie. Zabrał gotówkę i uciekł. Mogę powiedzieć jedynie, że nie był zamaskowany. Nie miał też z sobą broni, ani innych narzędzi – mówi Monika Żymełka z leszczyńskiej policji.
Śledczy nie zdradzają, czy mają nagrania momentu napadu i inne zapisy z wizerunkiem sprawcy. Wiadomo, że z kasy zniknęło 500 złotych. Sprawca to wysoki mężczyzna (około 180 cm wzrostu). Ubrany był w czarną kurtkę i ciemne spodnie. Kryminalni pracują nad jego zatrzymaniem.
Niedawno policja ujęła kuzynów z Leszna,którzy okradli sklep mięsny w centrum Leszna. Po zamknięciu placówki zrabowali z niej pieniądze. Staną przed sądem.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?