Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Leszno. PiS zawiadomi policję w sprawie akcji poparcia sędziego pod sądem w Lesznie

Michał Wiśniewski
Michał Wiśniewski
Adam Kośmider, radny Leszna z PiS zapowiada zawiadomienie policji w sprawie nielegalnego jego zdaniem zgromadzenia pod sądem w Lesznie. Chodzi o akcję sprzed kilku dni, w której kilkadziesiąt osób popierało sędziego Igora Tuleyę.

Prawo i Sprawiedliwość zorganizowało w poniedziałek 8 czerwca pod sądem w Lesznie. Celem było, podobnie jak w innych miejscach kraju, wsparcie dla sędziego Igora Tulei.

W czasie spotkania pojawiła się na nim grupa aktywistów Prawa i Sprawiedliwości: między innymi radni, a także Sławomir Szczot. Doszło do dyskusji, momentami dość emocjonalnych pomiędzy stronami. Interwencja policji ograniczyła się do legitymowania radnego Adama Kośmidra.

Uznaliśmy, że warto odpowiedzeć na zaproszenie z mediów i skorzystać z tak zwanego wolnego mikrofonu. Poszliśmy więc i chciałem dowiedzieć się, czy zgłoszono to zgromadzenie zgodnie z prawem. Zapewniono mnie, że tak. Z naszych informacji wynika dziś jednak, że wprowadzono nas w błąd. Policja o całym zgromadzeniu dowiedziała się jednak nie ze zgłoszenia, ale z monitoringu miejskiego – uważa Adam Kośmider.

Od organizatorów aktywiści PiS dowiedzieli się, że ustawa o zgromadzeniach pozwala na przygotowanie mitingu w formule ,,zgromadzenia spontanicznego''. Bez wymogu wcześniejszej rejestracji.

PiS w Lesznie uważa, że o spontaniczności nie było w tym przypadku mowy. Poseł PiS, Jan Dziedziczak uważa, że brak legalności jest ewidentny.

To kpiny z prawa, bo z premedytacją na wiele dni wcześniej zapraszali na zgromadzenie. Wszystko można było zgłosić, a nie zrobiono tego choć wśród uczestników byli radcy prawni. I te kłamstwa. Po co mówili, że zgłosili na policję, skoro zgłoszenia nie było – oświadczył poseł Jan Dziedziczak.

Adam Kośmider przyznał, że sprawdził przed pójściem na manifestację, czy prezydent Leszna ma takie zawiadomienie. Przyznał, że usłyszał, że zgłoszenia nie było. Mimo to on sam oraz jego partyjni koledzy wzięli sami udział w spotkaniu pod sądem.

Przyszedłem i zostałem pomówiony, że przyszliśmy zakłócić to zgromadzenie, co jest nieprawdą. Nie wiedziałem, że jest nielegalne, dlatego pytałem o to w trakcie – przyznaje Kośmider.

PiS w Lesznie zapewnia teraz, że zawiadomi policję o możliwości popełnienia wykroczenia przez uczestników i organizatorów akcji poparcia sędziego.

To jest wykroczenie i tym powinna zająć się policja – uważają członkowie PiS.

Przedstawiciele PiS byli dziś pytani dziś przez dziennikarzy o to, czy udział w manifestacjach politycznych przeciwników stanie się teraz standardem wyjaśnili, że nie mają takich planów.

Tutaj pięknie złapaliśmy na gorącym uczynku tych, którzy chcieli się postawić ponad prawem – kwituje Jan Dziedziczak.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto