Sprawa wyszła na jaw w trakcie kontroli, którą na przełomie listopada i grudnia w przedsiębiorstwie radnego przeprowadzała Państwowa Inspekcja Pracy. Jej pracownicy wykryli wtedy szereg uchybień takich jak wypłacanie na ,,lewo" pensji, czy nie odprowadzanie składek na ubezpieczenia społeczne.
Jednak te standardowe przewinienia, jak określają je urzędnicy, są błahe w porównaniu z oskarżeniami o molestowanie seksualne, które inspektorzy usłyszeli od kilku kobiet zatrudnionych w Mlekopolu. Na ich podstawie PIP złożyło w prokuraturze zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.
– Postanowiliśmy wyłączyć się z prowadzenia tej sprawy, by nie być posądzonym o brak bezstronności. Pan Zenon K. wcześniej był przewodniczącym, a teraz jest członkiem Komisji Praworządności i Porządku Pub- licznego Rady Miejskiej, w której posiedzeniach osobiście biorę udział – wyjaśnia Jerzy Maćkowiak, szef Prokuratury Rejonowej w Lesznie.
Sprawa została przekazana prokuraturze w Gnieźnie, która po jej wstępnym rozpoznaniu wszczęła postępowanie.
– Na razie prowadzone jest ad rem, a więc w sprawie, nie przeciwko konkretnej osobie – wyjaśnia Piotr Gruszka, szef Prokuratury Rejonowej w Gnieźnie.
Śledczy sprawdzają, czy w firmie radnego naruszane były prawa pracownicze oraz czy dochodziło do sytuacji, w których kobiety zmuszane były do poddania się czynnościom seksualnym poprzez nadużywania stosunku zależności służbowej.
Czytaj także:
- Radny molestował swoje pracownice
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?