Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Leszna protestowali po śmierci 30 – letniej Izabeli, która zmarła na sepsę w szpitalu w Pszczynie

Karolina Bodzińska
Karolina Bodzińska
Dziś tj. 6 listopada o godzinie 15.30 na leszczyńskim Rynku zgromadzili się mieszkańcy wstrząśnięci śmiercią 30 – letniej Izabeli w pszczyńskim szpitalu. Podobnie protesty, pod hasłem "Ani jednej więcej!" mają dziś miejsce w wielu polskich miastach.

Przypomnijmy, że 30 – letnia Izabela trafiła do pszczyńskiego szpitala w 22 tygodniu ciąży, z powodu odejścia wód płodowych. Lekarze nie podjęli jednak decyzji o wykonaniu aborcji. Kobieta zmarła w wyniku sepsy. Jej śmierć wywołała dziś falę protestów w kraju. W przestrzeni publicznej pojawia się pytanie, czy jest ona ofiarą strachu lekarzy przed dokonywaniem nawet legalnej aborcji?

Protest na Rynku w Lesznie: hasło "Ani jednej więcej!" na transparentach

Na leszczyńskim rynku zjawiły się dziś osoby, którym los młodej kobiety, nie jest obojętny. Kobiety i mężczyźni. Nie zabrakło młodych ludzi oraz polityków.

- Obecnie mówi się, że to wina lekarzy. A lekarze mają związane ręce. To wina pseudowyroku pseudotrybunału konstytucyjnego. Ja nie mogę się z tym pogodzić – mówiła Adriana Machowiak, działaczka na rzecz kobiet i leszczyńska radna. - Chciałabym, abyście spojrzeli na własne córki, wnuczki i żony, co mogłoby się wydarzyć, gdyby ta sytuacja zdarzyła się w waszej rodzinie...

Jak podkreślała A. Machowiak, w temacie prawa aborcyjnego, jesteśmy obecnie w takiej sytuacji, w jakiej w 2012 roku była Irlandia.

- I w 2018 roku, po zmianie rządu w Irlandii, odbyło się referendum w tej sprawie. Mam nadzieję, że u nas też się to w końcu stanie. Musimy do tego dążyć! Mieszkańcy, ludzie, obywatele powinni mieć prawo wyboru i głos w tej sprawie. O naszym ciele nie powinni decydować fanatycy, czarne garnitury i sutanny – przekonywała A. Machowiak.

Radna podkreślała też, że przypadek Izabeli nie jest odosobniony.

- Ja wiem już o dwóch, jakie miały miejsce we Wrocławiu. A nie wiemy ile było i ile będzie następnych. Śmierć Izabeli jest straszną śmiercią. Śmiercią, która nie powinna się wydarzyć – tłumaczyła A. Machowiak.

Prawo aborcyjne w Polsce może być zaostrzone

Tymczasem prawo aborcyjne w Polsce może być zaostrzone. Przypomnijmy, że do Sejmu trafił projekt Stop Aborcji, który przewiduje od 5 do 25 lat więzienia, a nawet dożywocie za aborcję dla matki i lekarza.

- To projekt zaostrzający dotychczasową i tak już ostrą w kwestii aborcji ustawę. Wynika z niego, że aborcji nie będzie można dokonać w przypadku gwałtu oraz gdy życie kobiety jest zagrożone. - mówiła obecna na Rynku Ewa Panowicz, radna Sejmiku Województwa Wielkopolskiego. – Jeśli słabi ludzie wykonują to złe prawo mamy tragedię, jaka wydarzyła się tydzień temu. Absolutnie nie zgadzam się z taką polityką wobec kobiet. Nie jesteśmy żadnymi inkubatorami, które jak się zepsują to umierają. Jestem członkiem Platformy Obywatelskiej i mam nadzieję, że po zmianie rządów będziemy w stanie przynajmniej przywrócić ten kompromis aborcyjny, który był.

Edukacja seksualna w Polsce to podstawa

20 lat temu Ewa Panowicz zakładała w Lesznie Partię Kobiet.

- Powiem szczerze, że nie sądziłam, iż po tym wszystkim, co udało nam się zdobyć i wywalczyć dla kobiet w Polsce, znajdę się w sytuacji, gdy jako prawnik nie wiem, co powiedzieć klientce, która przychodzi do mnie i pyta, co powinna zrobić. W takiej sytuacji są także ginekolodzy, którzy mogą powiedzieć tylko jedno: „ Jak się pani uda, to pani przeżyje”. Mam syna, ale będę miała synową i nie chciałabym, aby znalazła się w takiej sytuacji – tłumaczyła E. Panowicz.

Podkreślała też, że porządna edukacja seksualna rozwiązałaby problem niechcianych ciąż.

- Nikt nie chce w tym kraju zabijać dzieci, ale jako kobiety chcemy mieć prawo do przeżycia. Ja nie chcę, żeby kobiety z tego kraju wyjeżdżały za granicę żeby przeżyć – podkreślała E. Panowicz.

Głos zabrała też Stefania Ratajczak, radna miasta Leszna.

- Jestem tu, aby zjednoczyć się z całą Polską. Będąc wszyscy razem, kobiety i mężczyźni, musimy w końcu doprowadzić do złagodzenia tej ustawy, która prowadzi do tak tragicznych sytuacji, z jaką mierzymy się w tej chwili. Moim obowiązkiem jest być tu i wyrażać swoje niezadowolenie z powodu śmierci tej biednej kobiety – mówiła Stefania Ratajczak.

Adriana Machowiak zapowiedziała, że jeśli projekt ustawy Stop Aborcji będzie procedowany, pojedzie do stolicy.

- Tylko tam możemy coś zdziałać! Wszyscy powinniśmy jechać do Warszawy. Wszystkich nas nie zamkną! - przekonywała radna.

Podczas spotkania na Rynku głos zabrała jedna z mieszkanek:

- Szanowni państwo. Kropla drąży skałę. Znamy to z historii. Jest nas tu dziś mało, ale pamiętamy protesty z przeszłości w tym kraju w latach 50. 60. i 70. W końcu się udało! Nie dajmy sobie zamknąć ust i nie traćmy nadziei.

Zebrani zapalili znicze pod zdjęciem zmarłej Izabeli.

- Przyszliśmy tu kierowani współczuciem i miłością. Nie ma tu motywów politycznych. Początkowo nie zamierzałem zabierać głosu, ale chciałbym powiedzieć, że wiele osób w rozmowach z politykami podkreśla, że ich polityka nie interesuje. A teraz macie państwo dowód na to, że nawet jeśli wy nie interesujecie się polityką, to polityka zainteresuje się wami i najgorsze, co możemy zrobić, to pozostać obojętnymi. Państwo powinno wspierać kobiety niezależnie od tego, jaką decyzję podejmą, a są to bardzo często dramatyczne decyzje. Czasami nie ma dobrych rozwiązań. Jeśli z jakiejś tragedii może wyjść dobro, to liczę że w tym przypadku tak właśnie będzie – mówił poseł Grzegorz Rusiecki.

Leszno: czy powstanie fundacja wspierająca kobiety?

Na koniec pojawił się pomysł założenia fundacji, która wspierałaby mieszkanki Leszna.

- Chciałbym konkretnych działań. Coś trzeba robić, nie tylko protestować – apelowała A. Machowiak.

Na koniec uczczono zmarłą minutą ciszy.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto