W kwietniu 1991 roku pan Andrzej, jako pierwszy w klatce oznaczonej nr 1, odebrał klucze do mieszkania.
- Trafiłem na fantastycznych sąsiadów. Jeden z nich, który zajmował się budowaniem oczek wodnych, namówił nas abyśmy wspólnie coś takiego stworzyli przed blokiem - opowiada pan Andrzej.
Pomysł wszystkim się spodobał. I tak panowie, w czynie społecznym w 1995 roku, zabrali się do wspólnej pracy.
- Byliśmy młodzi, przed czterdziestką. Wszyscy pełni energii i zapału. Małżonki nas dopingowały i porządnie karmiły, żebyśmy nie opadli z sił - uśmiecha się pan Andrzej.
Kamienie zwozili z okolicznych pól, kaczeńce pozyskali z okolicznych rowów.
- Początki budowy były trudne, bo wykopaliśmy zbyt głęboki dół. Z uwagi na bezpieczeństwo dzieci spółdzielnia nakazała płytsze wykopy. Poprawiliśmy więc co trzeba. Budowa trwała około dziesięciu dni - wspomina leszczyniak.
Z upływem lat roślinność się rozrastała, oczko prezentowało się coraz okazalej. Co roku, na wiosnę, sąsiedzi skrzykują się, by oczyścić je przed sezonem.
- W oczku pływają ozdobne karasie i karpie. W szczytowym okresie była ich ponad setka, teraz jest około siedemdziesięciu. Dziś to chyba jedyne, ogólnodostępne oczko w mieście - mówi z dumą pan Andrzej.
Kiedy przed trzema laty zmarł jeden z budowniczych oczka, który na co dzień strzegł obiekt z okna mieszkania na parterze, koledzy postanowili zamówić tablicę pamiątkową, którą umocowali na okazałym kamieni.
- Teraz mamy pod blokiem Oczko Jana, które przywołuje wiele miłych wspomnień związanych z sąsiadem - mówi.
Oczko ma już swoje lata i jego podłoże uległo zniszczeniu. Wiosną przyszłego roku mieszkańcy planują wspólnie wymienić je na nowe.
- Spółdzielnia zakupi materiał, a my z sąsiadami zajmiemy się całą resztą. Do wspólnej pracy chętnych będzie wielu - zapewnia pan Andrzej.
A że fajne pomysły bywają zaraźliwe niedawno, panowie którzy dbają o tereny zielone w SM Zielone Światło, na sąsiadującym z oczkiem trawniku, stworzyli magiczny kącik, który szczególnie cieszy najmłodszych przechodniów. Są tam postaci z bajek, zabawki, "czarodziejski" stoliczek i inne akcesoria.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?