Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Monitoring z lokomotywy ma wyjaśnić okoliczności tragedii na torach w Lesznie

Michał Wiśniewski
Michał Wiśniewski
Michał Wiśniewski
Znana jest tożsamość ofiary niedzielnego potrącenia na torach w Lesznie. Wszystko wskazuje, że to 51-latek z Leszna. Na razie jednak nie doszło do formalnej identyfikacji zwłok. Śledczy wciąż nie mają pewności, czy był to wypadek, czy samobójstwo. Zdecyduje analiza zapisu z kamery w lokomotywie.

Do śmiertelnego potrącenia doszło w niedzielę po południu. 51-latek znalazł się na torowisku i został uderzony przez skład intercity. Czy był to wypadek, czy próba samobójcza?

MĘŻCZYZNA ZGINĄŁ NA TORACH W LESZNIE
- Nie mamy w tym względzie pewności. Decydujący powinien być zapis z kamery monitorującej z lokomotywy. Został on zabezpieczony i będzie poddawany analizie – mówi Daria Dąbrowicz – Rzepka, zastępca Prokuratora Rejonowego w Lesznie.

Miejsce, gdzie doszło do potrącenia, znajduje się między ulicą Kluczową a ślepym końcem Tamy Kolejowej. Nie można wykluczyć, że idący Tamą Kolejową 51-latek, dochodząc do ostatnich zabudowań zdecydował się przejść przez torowisko, które niedawno było remontowane.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto