Do kolizji doszło w piątek wieczorem na Niepodległości w Lesznie. Kierowca busa renault zderzył się z seatem, a chwilę później wjechał w budynek. Nie tylko nie czekał na przyjazd służb, ale uciekł.
Wcześniej jednak zdemontował tablice rejestracyjne swojego auta. Policjantom ustalenie właściciela zajęło moment, a wielu świadków potwierdziło, kto siedział za kierownicą busa.
To 30 latek z Leszna, który po zatrzymaniu miał w organizmie prawie trzy promile. Czeka go sprawa sądowa.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?