MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Przejście podziemne przy siódemce będzie droższe niż planowano [ZDJĘCIA]

Michał Wiśniewski
Michał Wiśniewski
Przeciągający się remont przejścia podziemnego przy Szkole Podstawowej numer 7 w Lesznie będzie miał też swoje znaczące konsekwencje finansowe. Miasto zapewnia, że przed blisko 20 laty przejście wykonano wadliwie i teraz remont kosmetyczny zamienił się niemal w generalny. Samorząd wylicza też, co odkryto w czasie prac modernizacyjnych.

Przejście podziemne przy SP7 otwierano w 2000 roku z pompą. Krytycy ówczesnych władz Leszna określali inwestycje pod tworzoną wtedy trasą WZ (dziś Alejami Krasińskiego) mianem ,,Bizancjum’’. Bizantyjski przepych jednak nie dotyczył kwestii technicznych, bo przejście miało przejść kosmetyczny remont przy okazji remontu drogi krajowej 12 w granicach miasta. Trwa on już pół roku, a finału nie widać. Miasto właśnie odpowiada, dlaczego tak się dzieje.

- Kiedy podjęliśmy decyzje o remoncie, Strabag dokonał odkrywek i wszyscy chwycili się za głowy. Ta inwestycja była realizowana w 2000 roku została po prostu zrealizowana źle. Napotkaliśmy tam śmieci, gruz i inne rzeczy – mówi prezydent Leszn

Po wejściu przez wykonawcę i ściągnięciu licówek okazało się, że zabrakło elementów, które były na projekcie, a faktycznie ich nie wykonano. - Musieliśmy na bieżąco reagować i to spowodowało konieczność wykonanie wielu prac, które nie były wcale przewidziane w naszej dokumentacji projektowej. Ze względów bezpieczeństwa część elementów zdjęto i muszą być robione na nowo. Technologicznie nie wszystko wykonano zgodnie ze sztuką budowlaną – przyznaje Agata Pawlikowska, naczelnik wydziału inwestycji Urzędu Miasta w Lesznie.

Urzędnicy pytani o szczegóły, przyznają, że na przykład filary po stronie Szkoły Podstawowej numer 7 były poważnie pochylone w stronę przejścia podziemnego. - Trzeba było szybko działać. Nie było może zagrożenia stricte budowlanego, bo cała konstrukcja była w dobrym stanie. Elementy ozdobne były jednak zrobione niewłaściwie, brakowało izolacji i innych elementów, które wpływały na bezpieczeństwo całego tego obiektu. Schody też trzeba było całkowicie skuć i na nowo poziomować – dodaje Pawlikowska.

O ile droższe okażą się prace, które początkowo miały być jedynie ,,kosmetyką’’ pieszego tunelu? - To będzie spora kwota – przyznają urzędnicy, ale nie podają na razie żadnych sum. Prace w przejściu wciąż trwają i nie jest znany termin zakończenia. - Z całą pewnością w tym przejściu podziemnym pojawi się monitoring. Zaraz po oddaniu tego przejścia 19 lat temu został on zniszczony przez wandali – przyznaje prezydent .

Łukasz Borowiak pytany wprost o to, czy jakość wykonania prac w tunelu w 2000 roku nazwałby w obliczu tych ustaleń fuszerką, odpowiada: - Pozostawię to bez komentarza.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

26-letni Ukrainiec próbował nakłonić Polaka do szpiegowania

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto