Prawdziwy hurtownik – tak z pewnością można powiedzieć o 29-latku z Wrocławia, który wpadł w Lesznie po serii kradzieży marketowych.
Kradł w sklepach w Lesznie, przyjeżdżał z Wrocławia
29-latek działał skutecznie przez pewien czas. Odwiedzał różne sklepu w Lesznie. W markecie w Gronowie zwrócił na siebie uwagę jednego z pracowników.
Mężczyzna został zauważony przez pracownika ochrony, który skojarzył rysopis złodzieja z wcześniejszej kradzieży w innym miejscu – mówi Daria Żmuda z policji w Lesznie.
Jak ustaliliśmy, nim ochrona wezwała policję, uwagę na złodzieja zwróciły kasjerki, które uniemożliwiły mu wyjście ze sklepu.
Złodziej działał rozmyślnie. Nie parkował swojego auta pod sklepem, gdzie na parkingu mogły namierzyć je kamery, a tablice rejestracyjne doprowadziłyby policję do niego. Auto zostawiał w odpowiedniej odległości i tam znosił łupy. Gdy został zatrzymany przez policję, ta znalazła przy nim kluczyk – od skody octavii.
Kradł w marketach w Wielkopolsce i na Dolnym Śląsku, wpadł w Lesznie
Samochód zauważono po krótkiej penetracji okolicznego terenu, a w jego bagażniku i na tylnym siedzeniu policjanci ujawnili i zabezpieczyli fanty pochodzące z kradzieży. Co więcej w miejscu zamieszkania mężczyzny, w garażu, skonfiskowano towar wart ponad kilkadziesiąt tysięcy złotych – dodaje Daria Żmuda z policji.
29- latek z Wrocławia usłyszał zarzuty usiłowania kradzieży i kradzieży mienia o łącznej wartości blisko 7000 złotych. Przed sądem grozić może mu za to kara do 5 lat pozbawiania wolności.
Złodziej jednak nie ograniczał swoich akcji jedynie do Leszna. Już wiadomo, że działał w całej Wielkopolsce, ale także na Dolnym Śląsku. Niewykluczone, że niebawem usłyszy kolejne zarzuty.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?