Ogień zauważyli sami lokatorzy. - Od rana coś dziwnego działo się z prądem. Rano na moment zniknął, ale potem wrócić. Nagle przed 16.00 poczuliśmy dym i wybiegliśmy na schody. Skrzynka z bezpiecznikami już się paliła – mówi jeden z lokata torów.
Płonąca skrzynka znajdowała się obok drewnianych schodów, jedynej drogi ewakuacyjnej dla mieszkańców piętra budynku.
Inny z lokatorów przytomnie znalazł żwir i to za jego pomocą ugaszony został pożar skrzynki. Gaszenie go wodą byłoby śmiertelnie niebezpieczne. Na miejscu zjawiły się dwie jednostki strażackie: PSP z Leszna i OSP Święciechowa. Wywietrzono klatkę schodową i rozłączono prąd w całym budynku.
Teraz specjaliści będą musieli dokładnie sprawdzić całą instalację w obiekcie zanim zostanie ona ponownie uruchomiona. Koniczna będzie też wymiana skrzynki z bezpiecznikami.
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?