Wszystko działo się w środę 26 czerwca. Pracownica jednego z leszczyńskich marketów, poinformowała policję że ktoś ukradł rower, którym dojeżdża do pracy. Mimo, że jednoślad miał zabezpieczenie, którym zamocowano go do stojaka rowerowego przed sklepem - zniknął. Zdaniem okradzionej wart był 700 złotych.
- Policjanci ustalili, że sprawcą tego przestępstwa jest 32-letni mieszkaniec Leszna. Funkcjonariusze pojechali do jego miejsca zamieszkania i odzyskali skradziony pojazd. Podczas przeszukania domu mężczyzny policjanci znaleźli także niewielką ilość marihuany - mówi Monika Żymełka z policji w Lesznie.
32-latek usłyszał zarzut kradzieży oraz posiadania zabronionych substancji odurzających. Mężczyzna w przeszłości był notowany przez policję. Teraz grozi mu do 5 lat więzienia.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?