Dzisiejsze intensywne opady śniegu topionego na drogach przez pojawiające się momentami słońce i znów marznącego to prawdziwy test dla kierowców. Po południu doszło już do serii kolizji. Najpierw przy wiadukcie w Lesznie, później dwóch zderzeń na DK12 koło Kąkolewa.
W Lesznie osobówka nie wyhamowała na śliskiej jezdni i wjechała w ogrodzenie obok marketu Lidl przy Ostroroga.
Z kolei po 15.00 na starej piątce obok Orlenu dachował samochód osobowy. Kierująca nim kobieta została zabrana do szpitala.
Także na Kurpińskiego we Włoszakowicach zderzyły się dwa auta. - Kierowca daewoo nie dostosował prędkości do warunków i na łuku Krupińskiego uderzył w hondę. Nikomu nic się nie stało - mówi Monika Żymełka z policji w Lesznie. Kolejna kolizja miała miejsce po 16.00 na Kasprowicza w Lesznie.
Bardzo źle wygląda też sytuacja na chodnikach. Nawet w centrum Leszna nie są one posypane, a spacer Słowiańską to ryzyko upadku. Jeszcze gorzej jest na ciągach pieszych na pobliskich ulic.
Kierowcy alarmują, że bardzo źle jest także na drodze między Lesznem a Osieczną. - Auta stają bokiem na łuku w lesie, a na całej drodze jest szklanka - pisze jeden z kierowców. Na drodze tworzą się korki, jazda od strony Osiecznej jest utrudniona, trwa oczekiwanie na piaskarkę.
Policja prosi kierowców o ostrożność, bo stan dróg z godziny na godzinę będzie się pogarszał. Temperatura spada, a nad ranem we wtorek planowane są kolejne opady śniegu, równie intensywne jak dziś.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?