Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kacper z Lasocic potrzebuje pomocy. Lekarze nadal nie wiedzą, co chłopcu dolega

Piotr Pewiński
Piotr Pewiński
Mały Kacper Dworniak z Lasocic potrzebuje pomocy. Lekarze nadal nie wiedzą, co chłopcu jest, ale wiadomo, że potrzebne są pieniądze na sprzęt potrzebny do rehabilitacji.
Mały Kacper Dworniak z Lasocic potrzebuje pomocy. Lekarze nadal nie wiedzą, co chłopcu jest, ale wiadomo, że potrzebne są pieniądze na sprzęt potrzebny do rehabilitacji. prywatne
Mały Kacper Dworniak z Lasocic potrzebuje pomocy. Lekarze nadal nie wiedzą, co chłopcu jest, ale wiadomo, że potrzebne są pieniądze na sprzęt potrzebny do rehabilitacji.

Kacper urodził się w kwietniu ubiegłego roku. Początkowo wydawało się, że z jego zdrowiem jest wszystko w porządku. Otrzymał po porodzie nawet 10 punktów w skali Apgar. Niestety wkrótce stan jego zdrowia zaczął się pogarszać.

Kacper z Lasocic - nadal nie wiadomo, co chłopcu dolega

Chłopiec skończył już rok, ale nie rozwija się prawidłowo. Jest z nim słaby kontakt wzrokowy. Jego mięśnie są tak słabe, że nie potrafi samodzielnie siedzieć, stać i chodzić.

- Lekarze nadal nie wiedzą, co mu jest. Kacper jest w trakcie diagnozy. Zlecają coraz to nowe badania, by odkryć źródło problemów, ale niestety na razie bezskutecznie - wyjaśnia Anna Frąckowiak, ciocia Kacpra.

Podkreśla jednak, że chłopiec musi być rehabilitowany. By uniknąć operacji bioder oraz powstrzymać rozwijającą się skoliozę potrzebny jest specjalistyczny i drogi drogi sprzęt.

Kacper z Lasocic potrzebuje ponad 20 tysięcy na sprzęt do rehabilitacji

By Kacper mógł się rozwijać potrzebna jest rehabilitacja, a przede wszystkim sprzęt, który ją umożliwi. To gorset rehabilitacyjny, wózek inwalidzki oraz pionizator.

- Przez najbliższe lata będzie musiał stać godzinę dziennie w pionizatorze, gdyż przynajmniej do 8 roku życia będziemy walczyć o dobre ukształtowanie bioder. Najgorszy wiek to 3,4,5 lat, bo wtedy najczęściej dochodzi do podwichnięcia czy zwichnięcia bioder a tego chcemy uniknąć - tłumaczy rodzina chłopca.

W sumie ich koszt to ponad 20 tysięcy złotych. Dlatego też założono zrzutkę, by pomóc w rodzinie w osiągnięciu celu. Pomóc chłopcu można poprzez portal Się Pomaga Kacper Dworniak oraz Fundację Serce Dla Maluszka.

Kwota ta zaspokoi jednak tylko potrzeby sprzętowe, a dochodzą do tego koszty rehabilitacji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto