W sumie w pierwszej połowie 2021 r. w Wielkopolsce odbyło się ponad 16 tysięcy porodów. Co ciekawe w Wielkopolsce chętnie rodzą mieszkanki ościennych województw o czym świadczy 1,2 tys. urodzin. Najczęściej wybierają nas kobiety z lubuskiego (365), dolnośląskiego (265) i łódzkiego (192). Najwięcej pacjentek z innych regionów wybrało Szpital Ginekologiczno-Położniczy przy ul. Polnej w Poznaniu, a następnie placówki w Międzychodzie, Kępnie i Lesznie.
LISTA TOP SZPITALI POD WZGLĘDEM LICZBY PORODÓW
- Ginekologiczno-Położniczy Szpital Kliniczny UM w Poznaniu (3384 porody)
- SZOZ nad Matką i Dzieckiem w Poznaniu (1303)
- ZZOZ w Ostrowie Wielkopolskim (944)
- Szpital Miejski im. F. Raszei w Poznaniu (924)
- Wojewódzki Szpital Zespolony w Lesznie (799)
- Szpital Wojewódzki w Poznaniu (753)
- Wojewódzki Szpital Zespolony im. dr. Romana Ostrzyckiego w Koninie (667)
- Pleszewskie Centrum Medyczne w Pleszewie (566)
W rankingu, jak to zwykle bywa, najwięcej dzieje się za plecami liderów. Do tej pory o wejście na top listę co roku rywalizowało pięć placówek, w tym Szpital Pomnik Chrztu Polski w Gnieźnie. Pierwsze półrocze zakończył on jednak na 17. miejscu w wojewódzkiej stawce (377 odebranych porodów).
– Widoczna konkurencja pomiędzy szpitalami bardzo nas cieszy, bo jest korzystna dla jakości świadczeń i co za tym idzie – zadowolenia pacjentek. W niektórych szpitalach niższą liczbę porodów można jeszcze tłumaczyć efektami ostatniej fali pandemii i przekształceniami oddziałów na covidowe. Martwią nas jednak te placówki, które na koniec roku mają poniżej 600 hospitalizacji porodowych, czyli na półroczu – około 300 – mówi Agnieszka Pachciarz, dyrektor Wielkopolskiego Oddziału NFZ.
Leszczyńska porodówka od lat cieszy się niesłabnącym powodzeniem.
- Z pewnością największe znaczenie ma tu fakt, że nasz oddział ginekologiczno – położniczy oraz noworodkowy jest na tzw II stopniu referencyjnym więc nasi położnicy położne i personel noworodkowy jest przygotowany nie tylko do fizjologicznego porodu ale też do porodów przedwczesnych, bliźniaczych czy nietypowych ułożeń. Mamy też osobny wyodrębniony personel neonatolgiczny. Warunki w placówce są bardzo dobre, możemy cieszyć się nowym sprzętem, a nasz personel jest doświadczony, serdeczny i opiekuńczy – tłumaczy Tomasz Karmiński, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Lesznie.
Nie da się jedocześnie ukryć, że liczba porodów w Polsce sukcesywnie spada, a co za tym idzie porodówki znikają ze szpitali. Jak zauważa T. Karmiński kiedyś były w każdym mieście powiatowym, a dziś próżno ich szukać w Górze, Wschowie czy Rawiczu, który przez pewien czas pełnił funkcję szpitala covidowego. Czy taka tendencja będzie się utrzymywać? Nadzieja na zmianę kierunku jest raczej płonna.
- W takiej sytuacji raczej nieunikniona jest koncentracja – podsumowuje dr Karmiński.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?