Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Leszno: Kominy w śródmieściu jeszcze dymią

Daniel Andruszkiewicz
W centrum zlikwidowano już około 500 kaflowych pieców
W centrum zlikwidowano już około 500 kaflowych pieców FOT. DANIEL ANDRUSZKIEWICZ
Pomimo to, że Miejski Zakład Budynków Komunalnych sukcesywnie wymienia kaflowe piece na urządzenia gazowe, to na leszczyńskiej starówce nadal jest wiele kominów, z których wydobywa się siwy dym.

Tylko w tym roku zakład planował wymienić je w prawie 70 mieszkaniach. Prace z tym związane są już na ukończeniu. Akcja trwa nieprzerwanie od 2007 roku i w tym czasie udało się zlikwidować około 500 kaflowych pieców. Razem z nimi z podwórzy znikają wiaty i szopki, w których lokatorzy składują drewno i węgiel. Wszystkie koszty związane z wymianą pieców ponosi miasto. W ostatnich latach wydało na to już kilka milionów złotych. Urzędnicy szacują, że tylko w zasobach MZBK jest jeszcze około tysiąca dymiących kominów. Drugie tyle należy do prywatnych właścicieli.

Nowe piece, to dla lokatorów duża wygoda, bo nie muszą już wnosić po schodach opału. Ich montaż wiąże się jednak z większymi rachunkami, a także podwyżkami czynszów. Po wymianie polepsza się bowiem standard mieszkania i w związku z tym wynajmująca je osoba traci 10-procentową ulgę, która przysługiwała z tytułu wcześniejszych uciążliwości.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto