Cała gospodarka walczy z kryzysem jak może. Zakładu budżetowe w mieście nie odczuły aż tak znacząco spadku przychodów, ale dla Miejskiego Zakładu Komunikacji w Lesznie od blisko 2 miesięcy trwa dramatyczna walka o przetrwanie. Firma miejska, której podstawią działania są wpływy z biletów notuje niespotykane dotąd spadki. Nie pomaga nowy tabor, który MZK użytkuje od niespełna roku. Autobusy jeżdżą puste.
Spadek przychodów ze sprzedaży biletów wynosi 80 procent. Czynimy starania o pozyskanie dodatkowych środków finansowych zarówno z budżetu miasta jak i z budżetu gmin do których docierają autobusy MZK – mówi Jacek Domagała, prezes zakładu.
Mniejsze wpływy to też konieczność kompletnej weryfikacji planów inwestycyjnych. Te w zasadzie całkowicie zawieszono. Teraz przewoźnik codziennie liczy, by jak najmniej wydać na bieżące utrzymanie.
Kupujemy tylko paliwo i części zamienne potrzebne do naprawy naszych autobusów oraz środki dezynfekcyjne i ochrony osobistej dla pracowników – dodaje Jacek Domagała.
Oszczędzenie na inwestycjach nie wystarczy. Konieczne okazały się cięcia kursów i ilości wypuszczanych do miasta autobusów. W Lesznie nie kursują do odwołania autobusy ma linii nr 10 w soboty, niedziele i święta, podobnie jest z linią nr 5. Od połowy marca zawieszono kursy na linii nr 12 i 15. Autobusy całkowicie wycofano w święta wielkanocne i 1 maja.
Liczymy też na poluzowanie obostrzeń i zwiększenie możliwości przewozowych. Izba Gospodarcza Komunikacji Miejskiej, której MZK jest członkiem, rozmawia w naszym imieniu z rządem – mówi Jacek Domagała.
Tabor MZK w Lesznie to od blisko roku (lipca 2019) korzysta z ośmiu nowych autobusów hybrydowych. 11,5 miliona złotych wydane na ich zakup był w połowie dofinansowany z pieniędzy unijnych. Nowy tabor jest tańszy w eksploatacji niż dawne diesle, ale mimo to w obecnej sytuacji nie pozwala związać przewoźnikami budżetowego końca z końcem.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?