O sprawie zatrzymania 52-letniego proboszcza informowaliśmy wczoraj. Kapłan został zatrzymany przez policję po tym jak wjechał pod prąd w jedną głównych ulic Leszna i niemal zderzył się z autobusem. Alkomat wskazał ponad 3 promile, ale ksiądz początkowo odmawiał badania.
**
PROBOSZCZ PARAFII W LESZNIE ZATRZYMANY PRZEZ POLICJĘ. PROWADZIŁ PIJANY, JECHAŁ POD PRĄD**
Kuria Metropolitalna w Poznaniu wie o sprawie proboszcza z Zaborowa. Jej rzecznik zapewnił nas, że podejmowane są już działania w tej sprawie.
Z pewnością zachowanie księdza jest naganne i należy piętnować każdego pijanego kierowcę. Jeszcze nie zapadła decyzja co do ewentualnych konsekwencji postępowania księdza – przyznał ksiądz Maciej Szczepaniak, rzecznik Kurii Metropolitalnej w Poznaniu
Pytany o to, czy proboszcz wezwano na rozmowy i jakie ewentualnie konsekwencje mogą mu grozić rzecznik kurii odpowiada:
Z oczywistych względów nie informujemy mediów o sprawach personalnych księży. Z pewnością sprawa będzie potraktowana przez Kurię poważnie.
Wśród parafian w Zaborowie informacja o zatrzymaniu księdza wywołała spore poruszenie. - Ksiądz od pewnego czasu ma chyba jakieś problemy zdrowotne. Widać to w czasie nabożeństw. Trudno nam uwierzyć, że miało to związek z alkoholem. Może to zupełnie różne sprawy – mówi nam jeden z parafian.
Pochodzący z Wolsztyna 52-letni kapłan parafią w Lesznie kieruje od 2005 roku.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?