– Ponadto ze środków spółdzielni przelewali pieniądze na zakup mieszkań swoich dzieci – tłumaczy Maria Wierzejewska - Raczyńska, prokurator rejonowy w Pile.
Prokurator zaznaczyła, że to są wstępne ustalenia, bo dotyczą tylko roku działalności tych osób. Zabezpieczono już dokumenty, natomiast nowy zarząd, który działa od lipca ubiegłego roku jest jeszcze w trakcie kontroli i dosyła prokuraturze wciąż nowe dowody.
Prokurator zabezpieczył domy, garaże oraz samochody podejrzanych na kwotę blisko miliona złotych. Po przedstawieniu zarzutów prokurator zastosował poręczenia majątkowe w łącznej kwocie 100 tysięcy złotych. Podejrzani mają też dozór policji oraz zakaz opuszczania kraju.
57-letniemu Janowi N. byłemu prezesowi spółdzielni grozi do 10 lat więzienia. Taka sama kara grozi 43-letniej Mirosławie F. z zarządu oraz 41-letniej Lucynie Ch. byłej księgowej.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
