Leszno: Szkoły zwalniają nauczycieli. Przyczyną jest sytuacja demograficzna

Choć rekrutacja do leszczyńskich szkół nie została jeszcze zakończona, to już teraz widać, że uczniów będzie w nich znacznie mniej. Urzędnicy po części byli na to przygotowani, gdyż analizowali na bieżąco sytuację związaną z niżem demograficznym. Jak fala nawiedzał on najpierw szkoły podstawowe, potem gimnazjalne, a teraz wkracza do szkół ponadgimnazjalnych.

Zobacz też: Koniec naboru w publicznych przedszkolach w Lesznie

– Zmniejszająca się liczba uczniów wymusza na nas redukcję zatrudnienia – mówi Lucjan Rosiak, naczelnik Wydziału Edukacji Urzędu Miasta Leszna. – Do 31 maja dyrektorzy wręczyli wypowiedzenia 18 nauczycielom. Do 31 sierpnia stracą oni swoje posady.

Osiem osób, to tak zwani nauczyciele dochodzący, którzy pracują w niepełnym wymiarze godzin. Pozostali są pracownikami etatowymi. Najgorzej sytuacja wygląda w IV Liceum Ogólnokształcące, gdzie zwolnionych zostanie aż sześć osób. Pozostałe zwolnienia dotyczą w pojedynczych przypadkach między innymi takich placówek jak I Liceum Ogólnokształcące, Zespół Szkół Technicznych, czy Zespół Szkół Rolniczo - Budowlanych. Pracę stracą tam angliści, a także matematycy.

Naczelnik Rosiak podkreśla, że plany redukcji etatów będą jeszcze weryfikowane po zakończeniu rekrutacji we wszystkich szkołach. Jak jednak przyznaje, nie należy spodziewać się optymistycznego scenariusza.
– Konieczne będzie zmniejszanie liczby godzin na etatach – przewiduje Lucjan Rosiak.

W przypadku nauczycieli, którym redukowane będą godziny, szkoły podpisywały będą z nimi aneksy o zmianie warunków zatrudnienia. Obecnie szacuje się, że dotyczyło to będzie kolejnych kilkunastu osób. Tak trudnej sytuacji nie było już dawno. W ubiegłym roku także konieczne okazały się zwolnienia, ale pracę straciło zaledwie kilka osób. Redukcja dotyczyłaby zapewne większej liczby etatów, gdyby nie to, że około 20 nauczycieli zdecydowało się w tym roku odejść na emeryturę.

Dołącz do nas na facebooku