Najbliżej awansu do czołowej ósemki była Obra 1912 Kościan, która szanse takie zachowywała do ostatniego meczu w Międzychodzie. Ta sztuka się jednak nie udała i zamiast ósmego miejsca, premiowanego grą w grupie mistrzowskiej było 10 miejsce. Pozostał niedosyt, bo do szczęścia zabrakło bardzo, ale to bardzo niewiele. Plus jest jednak taki, że zespół trenera Krzysztofa Knychały jesienią nałapał sporo punktów i ma dość bezpieczną przewagę nad drużynami z dolnych rejonów tabeli. Obra rozegrała przed ligą kilka sparingów. Nie były one najbardziej udane, ale forma ma przyjść na ligę. W zespole doszło do kilku zmian kadrowych, o których poniżej.
Ubyli: Daniel Tomczak (PKS Racot), Jędrzej Dorynek (Patria Buk), Jakub Dziura (Korona Piaski), Szymon Słoma (Korona Piaski), Mansur Maigari (powrót do Nigerii)
Przybyli: Bartłomiej Raba (JKS Jarosław), Edwin Rabiega (Stilon Gorzów), Mateusz Bartkowiak (Orkan Konarzewo), Szymon Liman (Juna Trans Stare Oborzyska), Rafał Biernacki (wznowienie kariery), Tomasz Olejnik (Pogoń Śmigiel)
Trudne zadanie Polonii
Dopiero udana końcówka rundy jesiennej sprawiła, że Polonia 1912 Leszno nie znalazła się w samym ogonie ligowej tabeli. Odmłodzona drużyna często płaciła frycowe. Przeskok z ligi juniorów na czwarty poziom rozgrywkowy okazał się dużym wyzwaniem, stąd po drodze było sporo problemów, które skutkowały porażkami. Leszczynianie chcieli się wzmocnić zimą i wzmocnili się, ale są to dość skromne ruchy. Z Korony Piaski wrócił – Karol Słoma, a między słupkami stanie Hubert Przybylski, wychowanek PKS Racot, który został wypożyczony z III-ligowego Piasta Żmigród. Wiosna będzie ciężka, a cel podstawowy, to utrzymanie się.
Drugie podejście zakończy się sukcesem?
W jeszcze trudniejszej sytuacji jest Krobianka Krobia, która dwa lata temu posmakowała IV ligi, ale szybko spadła. W Krobi nie dopuszczają myśli, że historia miałaby się powtórzyć. Jesień była słaba. 18 punktów daje 20 miejsce, a gorsze są tylko: Warta II Poznań i GKS Dopiewo. Sprawa jest jednak otwarta, bo straty nie są nie do odrobienia, bo już dwa zwycięstwa na początek sezonu mogą diametralnie zmienić sytuację. Krobianka straciła zimą najskuteczniejszego Marcina Masełkowskiego, ale pozyskała Mateusza Pijanowskiego oraz odwieszającego buty – Łukasza Glapiaka, kojarzonego od zawsze z Polonią 1912 Leszno.
Jak rozpoczną piłkarską wiosnę nasze drużyny? Obra 1912 Kościan wybierze się do stolicy Wielkopolski na mecz z Wartą II Poznań, Polonia 1912 Leszno w sobotę, 13 marca o 15.00 podejmie Ostrovię Ostrów Wielkopolski, a Krobianka wybierze się tego samego dnia na mecz do Wilczyna.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?