Uczestnicy zebrali się przed godziną dziewiątą na Polanie Trzech Dębów.
Pomysł zrodził się kilka lat temu
- Pomysł na "Bieg z jajkiem" zrodził się kilka lat temu. Na początku uczestnicy otrzymywali jajko do ręki, ale niektórzy - biegnąc z nim - w przypływie adrenaliny, zgniatali je - śmieje się Krzysztof Jarząbek, prezes Fundacji Życie Cudem Jest. - Dlatego przygotowaliśmy jajka w torebkach.
Jajka na pamiątkę - można je ugotować i położyć na wielkanocnym stole
Tak jest zdecydowanie wygodniej dla biegaczy. Jajka były surowe, po to, by można je ugotować i postawić na wielkanocnym stole. Dodatkowo organizatory imprezy zadbali, by pojawiły się na nich rysunki, oczywiście nawiązujące do wielkanocnych tradycji.
Jak co sobotę, biegacze mieli do pokonania 5-kilometrowy dystans. Jeszcze w piątek pogoda nie napawała optymizmem, ale w sobotni poranek było zdecydowanie lepiej. Wprawdzie wcześnie rano temperatury oscylowały w granicach zera stopni, ale cały czas świeciło piękne słońce.
Fundacja Życie Cudem Jest zaprasza 2 maja na "Bieg z flagą"
Ci, którzy w ferworze przedświątecznych obowiązków nie dotarli dziś na Polanę Trzech Dębów, mogą wybrać się na kolejną biegową imprezę organizowaną przez Fundację Życie Cudem Jest. Cykliczny parkrun odbywa się co sobotę.
- 2 maja zapraszamy na kolejną imprezę okolicznościową - "Bieg z flagą" - zachęca Krzysztof Jarząbek.
My tymczasem zachęcamy do oglądania zdjęć z wielkanocnego "Rodzinnego biegu z jajkiem".
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?