Rozebrano murek przy tunelu. To nie był jedyny bubel pozostawiony przez kolejarzy w Lesznie

Tutaj trzeba bardzo uważać. Gdy podnoszą szlabany to piesi i rowerzyści wpadają na siebie. Łuk przy tunelu, który musimy przejść lub przejechać, jest zbyt wąski. Moim zdaniem wystarcz, aby zburzyć murek, który pozostał po płocie i problem przy tunelu zostanie rozwiązany - mówił w rozmowie z redakcją rowerzysta.

Rozwiązanie komunikacyjne przy Słowiańskiej zastosowano po przebudowie ulicy i wytyczeniu biegnącej przy niej, ścieżki rowerowej. Miało odseparować rowerzystów od pieszych. Jednak zbyt wąski chodnik przy tunelu, nie pozwalał na płynny przejazd przez skrzyżowanie. Piesi i rowerzyści wzajemnie sobie przeszkadzali. Dodatkowym utrudnieniem był fragment murka, którego nie rozebrano podczas przebudowy otoczenia modernizowanej linii Poznań-Wrocław.

Przebudowa linii kolejowej E 59 była długo wyczekiwaną przez mieszkańców Leszna. Już zmodernizowana lina znacząco skróciła podróż pociągiem do Wrocławia lub Poznania. W trakcie remontu kolejarze nie ustrzegli się mniejszych i większych błędów, które trzeba w ekspresowym tempie naprawić. Jednym z nich był murek, tuż przy przejściu podziemnym obok skrzyżowania ulic: Słowiańskiej Tamy Kolejowej i Towarowej.

Dużo większym bublem, którego nie da się naprawić bez kolejnej przebudowy jest brak zjazdu dla wózków i rowerzystów w tunelu pod Słowiańską. Tutaj kolejarze przyjrzą się problemowi, ale dopiero przy kolejnej modernizacji.