Kradzież miała miejsce na początku roku, ale wydała się dopiero teraz. 20 - latek pracował jako serwisant dla firmy zajmującej się naprawami wagonów. Z jednego z nich na stacji PKP w Lesznie ukradł defibrylator. Kolej zakupiła takie urządzenia i umieściła je w służbowych pomieszczeniach wagonu. Mają ratować życie pasażerów.
- Funkcjonariusze ustalili, że sprawcą tej kradzieży jest 20-letni mieszkaniec powiatu gostyńskiego. Skradł defibrylator i natychmiast po kradzieży zastawił go w jednym z leszczyńskich lombardów. Defibrylator wart był blisko 4 tysiące złotych - mówi Monika Żymełka z policji w Lesznie.
W ubiegłym tygodniu policjanci odzyskali skradzione urządzenie, a także zatrzymali sprawcę przestępstwa w jego domu. Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży, za co grozi mu do 5 lat więzienia.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?