Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tancerze Moraczewa liczą, że w tym roku uda im się wyjechać na Węgry

Karolina Bodzińska
Karolina Bodzińska
Zespół ludowy Moraczewo od lat cieszy się w naszym regionie renomą i uznaniem. To właśnie tutaj młodzi ludzie uczą się podtrzymywać tradycje poprzez kultywowanie tańca ludowego. Niestety, pandemia koronawirusa także na tym zespole odbiła swoje piętno. Część dzieci po lockdownie nie wróciła już od tańca.

- Dwa lata temu mieliśmy jechać na festiwal na Węgrzech, ale pandemia pokrzyżowała nam plany. Liczę na to, że w tym roku starsza grupa tancerzy będzie mogła się tam zaprezentować. Oby imprezy znów nie odwołano, bo młodzież bardzo chce wystąpić – mówi Patrycja Maciejewska, instruktorka Moraczewa.

Obecnie w zespole tańczą dwie podzielone ze względu na wiek i umiejętności grupy taneczne. Okazuje się, że z powodu pandemii część tancerzy zrezygnowała z uczestnictwa w zajęciach.

- Zawieszenie działalności spowodowane lockownem dało się nam wszystkim we znaki. Niektóre dzieci, nawet kiedy sytuacja się już ustabilizowała, nie wróciły do tańca. To około 20 procent tancerzy. A to wielka szkoda, bo ruch w tym wieku jest niezwykle ważny. Nauczanie zdalnie też aktywności fizycznej nie sprzyja. I mówię to bazując na doświadczeniu, bo część z tancerzy, którzy wrócili po przerwie, ma zdecydowanie gorszą kondycję niż przed pandemią – zauważa Patrycja Maciejewska.

Moraczewo działa pod auspicjami samorządu i Rydzyńskiego Ośrodka Kultury. I to z ich funduszy realizowane są najpotrzebniejsze zakupy. A potrzeby są, bo dzieci wyrastają ze strojów, a buty zużywają się na kolejnych pokazach.

- Pokazy bardzo nas cieszą, bo możemy wyjść do ludzi i pokazać czego, mimo wielu przeszkód, zdążyliśmy się nauczyć. Kiedy obostrzenia zelżały dawaliśmy nawet po trzy występy dziennie. Cieszyłam się wraz z moimi tancerzami, że w końcu możemy nawiązać relację z widzami – tłumaczy P. Maciejewska.

Na terenie gminy Rydzyna zespół występuje bezpłatnie, ale kiedy wyjeżdżają poza nią, na przykład na dożynki w sąsiednich gminach, zarabiają na cele statutowe.

- W nowym roku planuję organizowanie dodatkowych treningów w soboty, aby dzieci i młodzież mogli nadrobić wynikające z pandemii zaległości. Chcemy też wybrać się na zgrupowanie do Osiecznej - tłumaczy instruktorka. - Aktualnie tancerze ćwiczą nowy układ.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto