- Jestem z Pomorza. I akurat przejazdem znalazłem się w Lesznie ze swoim pianinem. Grając, zbieram na studia. Jeżdżę po całej Polsce. Byłem już z instrumentem w Olsztynie, Sopocie, Malborku, Trójmieście – mówi Piotr Wiese, student akademii muzycznej.
Piotr takie wakacyjne podróże z pianinem odbywa już cyklicznie. Przed rokiem wyruszył w podobną trasę. Jakby koncertową.
Uliczny pianista w Lesznie
Ma jeden cel. Zebrać pieniądze na dalsze kształcenie. Mówi, że z ulicznego grania idzie odłożyć trochę grosza potrzebnego w czasie roku akademickiego.
- _Jeżdżę samochodem. Od czasu do czasu z dziewczyną, ale w Lesznie jestem sam _– podsumowuje.
Muzyk pojawi się ze swym instrumentem jeszcze dziś [2 sierpnia 2013] na leszczyńskim Rynku. Będzie grał muzykę klasyczną - głównie Chopina, trochę Beethovena. Zacznie o godzinie 11.00. Nie wie, o której skończy.
- A nie jedziesz z pianinem na Woodstock? – pytam.
- Myślałem o tym, ale tam będzie za dużo ludzi. Może być różnie – wskazuje na nietrzeźwego mężczyznę tuż przed nim.
Chłopak woli grać tutaj, na ulicy. Kameralnie.
Dołącz do nas na
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?