Wolontariusze Volkswagena Poznań uczestniczyli w akcji „Wspólnie POZmieniajmy”

W czwartek 21 września około setka ochotników wsparta załogami technicznymi spotkała się na terenach zielonych przy Młodzieżowym Domu Kultury nr 1 w Poznaniu. Wraz z nimi był Jędrzej Solarski, zastępca prezydenta miasta, Justyna Schaefer-Kurkowiak, ze Stowarzyszenia Centrum Promocji i Rozwoju Inicjatyw Obywatelskich PISOP – znana w Wielkopolsce architekt partnerstwa między sektorem biznesu i organizacji pozarządowych, a także Marian Toporski, dyrektor Młodzieżowego Domu Kultury Nr 1 w Poznaniu. Zadanie było pozornie proste: na obszarze kilkuset metrów kwadratowych trzeba było posadzić 13 tysięcy cebulek krokusów, sadzonki drzew i krzewów, do tego zbudować budki dla jeży i owadów i przygotować ogród deszczowy, gromadzący w przyszłości w niecce wodę opadową, która miałaby być przeznaczona do zasilania roślin Ogrodu.

W inicjatywie wzięli udział przedstawiciele i wolontariusze takich firm, jak Allegro, Amica, Aquanet, Bridgestone, Capgemini Polska, Fiberhost, Franklin Templeton, Haleon, Inea, Kompania Piwowarska, Grupa MTP, Unilever, Wunderman Thompson Technology, Volkswagen Poznań, Żabka, Fundacja NIWA Edukacji i Rozwoju, Stowarzyszenie Centrum PISOP i Urząd Miasta Poznania.

- Udowadniamy, że to co wydaje się niemożliwe – jest możliwe – mówi Justyna Schaefer – Kurkowiak. - Razem przy zazielenianiu nadwarciańskiego terenu współpracują przedstawiciele znanych firm i robią to na zasadzie wolontariatu. Łączy ich wspólny cel, więc choć wkładają sporo wysiłku fizycznego w tym upale w zadanie, nawiązują cenne kontakty i mają satysfakcję ze szczytnego celu.

- Razem można więcej – dodaje Jędrzej Solarski, zastępca prezydenta Poznania. - Współpraca się opłaca, bo ta integracja posłuży pracownikom firm, a ich praca – mieszkańcom Poznania w tym i w następnych pokoleniach. Warto Poznań zmieniać na lepsze miejsce do życia.

Wspólna akcja była dla Roberta Wielgossa, nowego dyrektora Odlewni Volkswagen Poznań, dobrą okazją do pracy z wolontariuszami tego największego poznańskiego pracodawcy. Robert objął swoje stanowisko w lipcu a inicjatywą POZmieniajmy zainaugurował swoje uczestnictwo w wolontariacie Volkswagen Poznań, podejmującym wiele akcji.
- Cieszę się, że robimy coś dobrego dla mieszkańców Wildy, Poznania, i to akurat o charakterze ekologicznym – mówi Robert Wielgoss. - Odlewnia Volkswagena ma już ćwierć wieku, a jej dzieje są taką historią, jaką możemy się pochwalić – tym bardziej jestem zadowolony, że dokładamy do niej szczytną inicjatywę, jaką jest akcja „Wspólnie POZmieniajmy”. Sadzenie roślin i budowa ogrodu retencyjnego są dobrymi pomysłami. Myślę, że w przyszłości można dodać do nich inicjatywy związane z energią odnawialną, warto ją szerzej wykorzystywać w społecznych celach.

Warto dodać, że Odlewnia już od dawna współpracuje z Poznaniem i firmą Veolia w kwestiach ekologicznych, m.in. w temacie zapewnienia mieszkańcom Poznania ogrzewania energią odzyskaną z procesów odlewniczych.
- Stale pracujemy nad maksymalnym wykorzystaniem ciepła generowanego w odlewni, które dzisiaj trafia już do 6500 mieszkań na poznańskiej Wildzie i Górczynie – chcemy dalej zwiększać jego projekcję dla mieszkańców Poznania – dodaje Robert Wielgoss. - Ta energia cieplna powstająca przy produkcji nie idzie zatem bezproduktywnie do atmosfery, ale może być ponownie wykorzystana dla dobra ludzi i środowiska.
Załoga ochotników z Volkswagena Poznań otrzymała na nadwarciańskich terenach torby z cebulkami krokusów i sadziła je na skarpie w pobliżu wejścia od strony Drogi Dębińskiej. Robert Wielgoss również założył rękawice, wziął cebulki i stanął w szeregu z koleżankami i kolegami.

- Świetnie jest móc tak wspólnie podziałać, razem z innymi firmami i organizacjami – dodaje Anna Pomorska, ekspert ds. zrównoważonego rozwoju Volkswagen Poznań. - Teraz pracuje tu około dwudziestu ochotników z naszej firmy, którzy wiedzą jak przygotować ten teren do efektownego zazielenienia na wiosnę. Muszę przyznać z zadowoleniem, że to pionierska inicjatywa w skali kraju – wolontariusze z innych regionów Polski przyznawali, że u nich takiej zgody między korporacjami nie ma, a u nas – bardzo proszę, tyle firm zgodnie sadzi przyszłe dywany z krokusów. I jestem przekonana, że to pierwsza taka akcja – i na pewno nie ostatnia!
Tomasz Boral, wolontariusz Volkswagena, przybył na teren MDK po skończeniu pracy. Jak mówi, lubi pracę na świeżym powietrzu, szczególnie jeśli może utrzymać przy niej sympatyczny kontakt z ludźmi – nie mogło go więc zabraknąć na akcji „Wspólnie POZmieniajmy”...