Wzrosty czynszu w komunalce wyższe niż w spółdzielniach w Lesznie. To się zmieni?

Wzrosty czynszów zabolały wszystkich mieszkańców Leszna: zarówno tych ze spółdzielni mieszkaniowych jak i Miejskiego Zakładu Budynków Komunalnych. Swoje ceny podnieśli też prywatni najemcy bezczynszówek.

Zdaniem radnych Leszna z Koalicji Obywatelskiej to jednak właśnie skala podwyżek w komunalce jest najwyższa w mieście.

Nie ma co ukrywać, że lokatorzy mieszkań komunalnych to w większości osoby o nie najwyższych zarobkach. Takie wzrosty czynszów mogą się przełożyć na to, ze zacznie rosnąć zadłużenie, bo ludzie nie będą po prostu regulować opłat -mówi Jacek Matecki, radny KO w Lesznie.

Radni Koalicji Obywatelskiej chcą skierować do przewodniczącego projekt uchwały obniżający czynsze. Oblicza się je w dość skomplikowany sposób, ale podstawą jest uchwała Rady Miejskiej. Wpływ na stawki ma jednak także wojewoda, który ustala stawkę tak zwanej wartości odtworzeniowej. To sprawiło, że uchwała radnych z Leszna z 2021 roku stała się początkiem lawinowych wzrostów opłat czynszowych.

Też wtedy za tą uchwałą głosowaliśmy nie spodziewając się takiego skoku stawek ze strony wojewody. Dziś trzeba to naprawić, stąd nasz projekt uchwały zmieniającej stawki w oparciu o poziom inflacji. Z naszych wyliczeń wynika, że jeśli znalazłby akceptację to dla lokatorów mieszkania o średniej wielkości 60 metrów kwadratowych, w portfelu zostałoby im co miesiąc około 70 złotych - uważa radny Przemysław Górzny z KO.

Rodzi się obawa, że obniżka czynszów MZBK sprawi, że zakład komunalny będzie wymagał jeszcze wyższych niż dotąd dopłat z kasy miasta.

MZBK musi poszukać oszczędności. Nie wskazujemy dziś gdzie, bo musi być inicjatywa samego MZBK – uważa radny Tomasz Mikołajczak z KO.

Jego klubowy kolega jednak wskazuje jednak, gdzie MZBK mogłoby ,,dorobić''. Dodatkowym przychodem mogła być obsługa działającego w Lesznie Gminnego Towarzystwa Budownictwa Społecznego.

W 2020 roku MZBK wcale nie było tym zainteresowane. Rok później komunalka składała ofertę, która nie spełniała wymogów formalnych i została odrzucona. Rok później ten sam błąd i też odrzucenie. Tymczasem zlecenie za 100 tysięcy złotych dostała inna firma, która wygrała przzetarg – uważa Jacek Matecki.

Propozycja radnych KO będzie z pewnością dyskutowana na czwartkowym posiedzeniu Komisji Rozwoju i Infrastruktury Rady Miejskiej Leszna.