Wypadek miał miejsce 7 listopada na obwodnicy Włoszakowic. 22 latka jechała osobowym samochodem od strony Włoszakowic. Na nieoświetlonym przejściu dla pieszych uderzyła w 14 latka, który znajdował się na pasach. Mieszkaniec Bukówca Górnego zginął.
Śmiertelny wypadek w Bukówcu Górnym. 14 latek zginął na przejściu dla pieszych
22 letnia kierująca zaraz po wypadku informowała służby o tym, że na przeciwnym pasie, już za przejściem dla pieszych miał stać lub wyjeżdżać inny samochód.
Śledczy od początku rozważali chęć wykonania eksperymentu procesowego w miejscu zdarzenia. Do dziś jednak nie został przeprowadzony.
- Zależy nam na przeprowadzeniu takich czynności wspólnie z biegłymi, a takich jeszcze nie mamy formalnie powołanych do tej sprawy. Nie ustaliliśmy jaki samochód miał stać na przeciwnym pasie natomiast wykluczamy na ten moment, by jego obecność miała wpływ na przebieg wypadku - mówi Przemysław Grześkowiak, Prokurator Rejonowy w Lesznie.
Do tej pory nie przesłuchano jeszcze 22 latki kierującej samochodem oraz 14 latka będącego naocznym świadkiem zdarzenia. On także znajdował się na pasach w momencie tragedii, ale zdążył się cofnąć i nie został uderzony przez samochód. - Przesłuchanie nieletniego wymaga obecności psychologa. Jego zeznania będą bardzo ważne dla sprawy – dodaje prokurator.
,,Zdążyłem się cofnąć, kolega nie'' - wspomina świadek wypadku w Bukówcu Górnym
Po zeznaniach 14 latka śledczy planują wezwanie do prokuratury kierującej. Po złożeniu jej wyjaśnień podjęta zostanie decyzja dotycząca zakresu stawianych zarzutów. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym kodeks karny przewiduje karę od sześciu miesięcy do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?