Do zdarzenia doszło około 12.00 na wysokości skrzyżowania Lipowej i Kanałowej. 78 latek przechodził z chodnika na Lipowej na drugą stronę. W tym miejscu nie ma pasów. Najbliższe są dopiero przy kolejnych skrzyżowaniach: ze Strzelecką i Dożynkową.
- Wyjeżdżaliśmy z Kanałowej w Lipową skręcając w lewo. Nawet nie widziałem tego pana. Był ubrany w ciemną kurtkę i to były sekundy. Nie spodziewałem się też pieszego w takim miejscu - mówi kierowca opla.
78 latek, który jezdnię próbował pokonać prowadząc rower, po zderzeniu z autem upadł na jezdnię. Najprawdopodobniej złamał rękę, ale to będą jeszcze potwierdzać badania lekarskie. Załoga pogotowia zdecydowała o konieczności zabrania mężczyzny do szpitala.
To kolejne potrącenie na Lipowej w ciągu ostatnich dwóch tygodni. 12 września na skrzyżowaniu z Obrońców Lwowa także ucierpiała rowerzystka.
Czytaj takżeRowerzystka potrącona na Lipowej
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?