Na starcie biegu w niedzielę o 10.00 pojawiło się sporo osób, choć jeszcze dzień wcześniej pogoda wydawała się mocno zagrażać planom organizatorów. W niedzielę wiatr był jednak dużo słabszy, a całą trasę biegu dokładnie sprawdzono.
Już mamy tu na starcie 130 osób i wszystkim bardzo dziękujemy za udział. Na maraton fitness zapowiedziało się kolejnych kilkadziesiąt osób – mówił organizator biegu.
Mama Pauliny Wojtkowiak nie kryła wzruszenia i też dziękowała uczestnikom.
- Paulina zaczyna od poniedziałku chodzić. Była u lekarza naczyniowego i zapadła taka właśnie decyzja. Bardzo wam wszystkim dziękujemy za wsparcie - zapewniała mama Pauliny Wojtkowiak.
W marcu 2020 roku u Pauliny Wojtkowiak zdiagnozowano nowotwór złośliwy trzonu macicy. Ta informacja spadła na rodzinę, jak grom z jasnego nieba. Był strach, ale po nim przyszła pełna mobilizacja i wiara w wyzdrowienie. Mimo przeprowadzonej operacji sytuacji nie dało się opanować. Doszło do nieoperacyjnych przerzutów. Jedynym ratunkiem dla leszczynianki jest immunoterapia. Lek Avelumab jest jedyną szansą przedłużenia jej życia. Niestety, terapia wiąże się z kosztami w wysokości 18 tysięcy złotych miesięcznie. W Polsce ten lek nie jest refundowany.
Cała historia Pauliny Wojtkowiak dostępna jest TUTAJ
Grupa wsparcia dla Pauliny TUTAJ
Terapia Pauliny Wojtkowiak już się rozpoczęła. Leszczynianka otrzymała dwie pierwsze dawki leku.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?