Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Cisza i kolejki za lodami - tak wygląda rynek w Rydzynie ZDJĘCIA

Dariusz Staniszewski
Dariusz Staniszewski
Dariusz Staniszewski
Współczesna Rydzyna jest prężnie rozwijającym się miasteczkiem. Choć nie wszystko zostało jeszcze zrobione i dopięte na ostatni guzik, to warto ją odwiedzić i przespacerować się po wytyczonym w 15 wieku rynku. Plac zabudowany jest malowniczymi barokowymi kamieniczkami. Dwu i trzykondygnacyjne fasady o różnych kolorach prezentują się doskonale.

Niesamowitą podróż w czasie zafundowała TVP. Telewizja poddała cyfrowej rekonstrukcji reportaż o Rydzynie z lat 70. Autorka filmu zwraca uwagę na historyczną wyjątkowość miasteczka wybudowanego tuż przy barokowej rezydencji Stanisława Leszczyńskiego, w której kilka lat swego życia spędził Józef Sułkowski, adiutant Napoleona Bonaparte. Dawna Rydzyna pełna była nie tylko zabytków, ale i problemów mieszkańców zmagających się z brakiem kanalizacji i bieżącej wody.

Współczesna Rydzyna

Współczesna Rydzyna jest prężnie rozwijającym się miasteczkiem. Choć nie wszystko zostało jeszcze zrobione i dopięte na ostatni guzik, to warto ją odwiedzić i przespacerować się po rynku. Plac zabudowany jest malowniczymi barokowymi kamieniczkami głównie z 18 wieku. Dwu i trzykondygnacyjne fasady o różnych kolorach prezentują się doskonale każda z osobna, jak i razem. Partery wykorzystano na różnego rodzaju sklepiki i usługi. Na rynku znajdziemy lodziarnię, bibliotekę i urząd, dodające miejscu życia.

Było szaro i bez wody

O tym, że nie zawsze Rydzyna była tak malownicza, możemy przekonać się oglądając film dokumentalny z lat 70. "Malowniczość Rydzyny podtrzymywana jest za wielką cenę. Wiele kamieniczek liczy około dwustu lat. Ich wnętrza są zniszczone, a stan wprost alarmowy. Paradoks tkwi jednak w przepisach, które zabraniają konserwatorowi wojewódzkiemu finansowania remontów kamieniczek, jeśli właścicielem jest osoba prywatna. A właśnie takich właścicieli jest większość, to ludzie starzy, niezamożni i zrezygnowani, których nie stać na remonty swoich domostw" - malowała obraz Rydzyny w latach 70. reportażystka.

Mieszkam dość daleko od rynku, przy ulicy Zamkowej, obok kościoła- informuje jedna z bohaterek filmu, dodając -Mieszkanie mam dość możliwe, są to dwa pokoje z kuchnią. Problemem jest dostęp do bieżącej wody. Musimy z wiadrami chodzić na rynek. Jeśli potrzeba dwa, trzy wiadra, to jeszcze się z przyjemnością idzie. Gorzej jest, gdy robimy większe pranie i potrzeba więcej wody, wtedy jest ciężko.

W filmie o planach renowacji rydzyńskiego pałacu opowiadał profesor Wiktor Zin. Autor cieszącego się w Polsce Ludowej telewizyjnego programu "Piórkiem i węglem". Zwracając uwagę na potrzebę połączenia współczesnych funkcji miasteczka z jego zabytkowym charakterem.

Chodzi o to, żeby budując coś nowego, nie niszczyć zupełnie starego. Jestem przekonany, że Rydzyna - perełka w skali europejskiej, będzie musiała pogodzić nowoczesność z przeszłością. To jest ważne zadanie dla nas- mówił Wiktor Zin.

Czy po prawie 50 latach Rydzyna wygląda tak jak zalecał profesor W. Zin w latach 70? Warto to samemu sprawdzić, spacerując po historycznej części królewskiego miasteczka.

Cisza i kolejki za lodami - tak wygląda rynek w Rydzynie ZDJĘCIA

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto