Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dziś sekcja zwłok 28-latki. Śledczy na tym etapie nie zakładają kryminalnego tła sprawy

Michał Wiśniewski
Michał Wiśniewski
Michał Wiśniewski
Jeszcze dziś na zlecenie prokuratury odbędzie się sekcja zwłok 28-letniej mieszkanki Leszna, której ciało odnaleziono we wtorek wieczorem na polu w okolicach ulicy Gronowskiej. Jak się dowiedzieliśmy, na tym etapie śledczy wykluczają tak zwany ,,udział osób trzecich'', a więc jakiekolwiek kryminalne tło sprawy.

Przypomnijmy, 28-latka zaginęła przed tygodniem. Wyszła z domu w Gronowie, gdzie mieszkała z mężem i 11 miesięcznym synem. Nie zabrała telefonu ani dokumentów. Krótko potem rodzina zaniepokojona nieobecnością, zawiadomiła policję. Rozpoczęto poszukiwania, w czasie których użyto między innymi psy tropiące z Mosiny. Te podjęły ślad zapachowy, ale zgubiły go w okolicy ogródków działkowych na Grzybowie.

Dokładnie tydzień od zaginięcia to właśnie tam, we wtorek rano rozpoczęto dużą akcję poszukiwawczą. Zaangażowano w nią stu ludzi: policjantów i strażaków. Szukano od strony poligonu w kierunku Gronowa.

SETKA MUNDUROWYCH PRZECZESUJE LASY POD LESZNEM. DUŻA AKCJA POSZUKIWAWCZA

We wtorek o 18.00 do Gronowa przyjechali strażacy z Głogowa z dronem i społeczna ekipa poszukiwawcza z Ostrowa Wielkopolskiego. Zespół ludzi podzielono na trójki i już po 10 minutach przy drodze za torami w Gronowie trafiono na ciało.

TRAGICZNY FINAŁ POSZUKIWAŃ 28 LETNIEJ MARTY Z LESZNA

Nie było wątpliwości, że to poszukiwana 28-latka. Zwłoki leżały w wysokim zbożu maksymalnie 10 metrów od drogi, którą we wtorek rano jechała kawalkada samochodów policji i straży zmierzająca na miejsce rozpoczęcia poszukiwań. Tą drogą codziennie jeżdżą też działkowcze z Grzybowa, spaceruje też sporo osób.

- Myśmy szukali jej w tym miejscu, ale nikt niczego nie widział - zapewniała nas jedna z mieszkanek osiedla socjalnego sąsiadującego z drogą, przy której znaleziono ciało.

Policja poinformowała dziś, że finalną odpowiedź odnośnie przyczyn śmierci ma dać sekcja zwłok kobiety. - Została zaplanowana na dziś, ale z pewnością na część wyników, jak choćby toksykologię, trzeba będzie zaczekać - mówi Monika Żymełka z policji w Lesznie.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy, że na ciele kobiety podczas wtorkowych oględzin, nie znaleziono śladów, które mogłyby wskazywać na kryminalne wątki sprawy. - Ostatecznie o przyczynach zgonu muszą się wypowiedzieć specjaliści w trakcie sesji i późniejszych badań - przyznaje Przemysław Grześkowiak, szef Prokuratury Rejonowej w Lesznie.

Dlaczego psy użyte w akcji nie odnalazły jednak ciała? - To nie były psy wyspecjalizowane w szukaniu zwłok, ale psy tropiące. One są inaczej szkolone i reagują na inne zapachy. Możliwe też, że nie były one prowadzone tą drogą - przyznała nam jedna osób pracujących przy tej sprawie.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto