Leszno. Asfalt w parku Jonstona jednak zostanie, ale będzie węższy. To najnowsze zapowiedzi prezydenta [ZDJĘCIA]

Asfaltowe alejki w parku w Lesznie

Kontrowersje, jakie wywołało asfaltowanie alejek parkowych w parku Jonstona i części skwerowej przy fontannie, odbiło się w Lesznie szerokim echem. Krytycy narzekali, że zniszczono mineralną nawierzchnię parkową w części parku z fontanną. Sam fakt asfaltowania alejek w części parkowej - bliżej Dąbrowskiego - nie spotkał się z taką reakcją mieszkańców, jak zmiany właśnie w mniej zadrzewionym fragmencie w kierunku Grunwaldzkiej.

Co prezydent Leszna mówi o asfalcie w parku?

14 maja w Telewizji Leszno Łukasz Borowiak tak wypowiadał się w tej sprawie:

Będzie tam korekta, będziemy szukali rozwiązań, by ten asfalt miał inną kolorystykę. Od poniedziałku będą prace, które dokonają pewnej korekty. Będzie wysypane tam hanse grand – zapewniał Łukasz Borowiak.

Hanse grand to mineralna nawierzchnia, taka jak w pozostałej części alejek w tej części parku. Do tej pory mieszkańcy nie zgłaszali żadnych zastrzeżeń do nawierzchni w parku Jonstona. Skąd więc asfalt? Prezydent tłumaczy, że to decyzje sprzed wielu miesięcy, a on ,,nie może sprawdzać każdego projektu''.

CZYTAJ TEŻ ASFALT W PARKU JONSTONA NA ZDJECIACH Z DRONA

Asfalt w parku Jonstona jednak zostaje

W Radio Elka już 20 maja w płatnej audycji samorządowej Łukasz Borowiak przedstawił taki scenariusz:

Asfalt nie zniknie. Zostanie wycięty tak zwany łuk przy fontannie. Nie wyobrażam sobie, że rowerzysta jedzie asfaltem i zjeżdża na nawierzchnię mineralną. Asfalt będzie zwężony z 4,5 metra do 3 metrów i usypane zostanie przy fontannie hanse grand (nawierzchnia mineralna) - oświadczył teraz Łukasz Borowiak.

Prezydent Leszna zapowiada też ,,nowe atrakcje'' w parku Jonstona. Nie podaje żadnych szczegółów zapowiadając je być może za dwa tygodnie.