Leszno. Demolka ogródka Pastrami Summer przed żużlowym finałem. Kim byli sprawcy?

Zajście miało miejsce przed żużlowym świętem w Lesznie, czyli niedzielnym finałem Ekstraligi między Unią Leszno a Stalą Gorzów.

Mężczyźni, którzy pojawili się w ogródku Pastrami Summer mieli być bardzo agresywni. W krótkim czasie zdemolowali otoczenie lokalu.

- Pewnej grupie „kibiców” w biało - niebieskich barwach „dziękujemy” za zdemolowanie ogródka, zniszczenie mebli i przestraszenie wszystkich klientów i pracowników. Apelujemy aby agresje wyładowywać w innym miejscu. Jest to miejsce apolityczne i zawsze takie bedzie. Jako że nigdy się nie poddajemy informujemy że już wróciliśmy do obsługi - informuje właściciel Pastrami Summer.

W komentarzach pod jego postem w sieci pojawiło się błyskawicznie kilkadziesiąt komentarzy jednoznacznie krytycznych wobec zachowania kiboli.

- Zwykła granda, brak słów – napisała radna Leszna, Hanna Kotomska.

- Sam jestem kibicem i wstyd za takie zachowanie – napisał jeden z internautów.

Być może uda się ustalić sprawców tego zajścia, ewidentnie zakłócającego znakomitą atmosferę sportowej fiesty. Unia Leszna po raz czwarty z rzędu brawurowo wywalczyła tytuł Mistrza Polski. Od policji w Lesznie dowiedzieliśmy się, że w sprawie zdemolowania ogródka nie złożono do tej pory żadnego zgłoszenia w miejscowej komendzie.