Goście rozpoczęli bardzo dobrze, bo na początku spotkania po rzucie Kamila Chanasa prowadzili (9:1). Gospodarze szybko jednak odrobili straty i po kilku minutach prowadzili 13:11. W końcówce pierwszej ćwiartki po trafieniu Groda było już nawet 31:22, ale na 4 sekundy przed końcem kwarty otwierającej mecz zza łuku przymierzył Hubert Pabian po mieliśmy (31:25).
W II kwarcie Księżak znów "odjeżdżał" z wynikiem. Po kolejnym rzucie za 3 punkty, tym razem Swiderskiego gospodarze uzyskali 14 punktów przewagi (39:25). Potem serię (11:0) odnotowali goście z Leszna, zmniejszając straty do zaledwie 3 punktów (39:36). Leszczynianie ostatecznie dogonili rywala. Po rzucie Sączewskiego do przerwy notowano już remis (45:45) i szykowały się spore emocje po przerwie.
Po zmianie stron trafił Jodłowski i Timeout Polonia prowadziła (49:47). Potem po rzucie z dystansu Krawczyka mieliśmy jeszcze (50:47) dla naszej drużyny. Wszystko zapowiadało ciekawą końcówkę spotkania. Niestety później od stanu (57:56) dla Księżaka "run" 10:0 odnotowali miejscowi, odjeżdżając na (67:56). Po 30 minutach miejscowi byli w dość komfortowej sytuacji, prowadząc (73:60).
W ostatniej kwarcie za 5 przewinienie parkiet musiał opuścić Kamil Chanas. Leszczynianie się już nie podnieśli i polegli wysoko (101:78).
KS Księżak Łowicz - Timeout Polonia 1912 Leszno 101:78 (31:25, 14:20, 28:15, 28:18)
Punkty dla Timeout Polonii zdobywali: Pabian 18 (2x3), Sączewski 14 (3x3), Jodłowski 12 (7 zb), Chanas 10 (1x3), Milczyński 9 (7 zb), Krawczyk 5 (1x3), Sanny 5 (1x3), Trubacz 5 (1x3), Samolak 0
Najwięcej dla Księżaka: Grod 24 (10 zb), Samsonowicz 16, Robak 16, Stopierzyński 14
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?