Leszno. Miasto gotowe zaciągnąć kolejne 30 milionów długu w formie obligacji

Uchwała o kolejnym zadłużeniu miasta zaniepokoiła radnych Leszna z opozycji.

Chciałbym dowiedzieć się, ile ten 30 milionowy dług będzie nas kosztował przez 19 lat trwania. Emitujemy obligacje na 30 milionów, ale ile w 2039 roku miasto odda pieniędzy? - pytał rady opozycji, Jacek Matecki

Okazało się, że rocznie będzie to średnio milion złotych na podstawie wskaźników z 2019 roku.

Czyli pożyczamy na 19 lat kwotę 30 milionów i oddamy za to 49 milionów, czyli 19 milinów będzie nas to kosztować. To ponad 50 procent – podsumował Matecki.

Skarbnik miasta Grażyna Chałupka tłumaczyła, że budżet Leszna planowano w listopadzie, a uchwalano w grudniu – czyli przed pandemią.

Nikt nie wiedział wówczas o stanie zagrożenie. Płynność finansowa miasta na dziś jest dobra i nie byłoby konieczności wywołania takich uchwały, ale rekomendujemy ją po to, by mieć czas na działanie. Uchwała nie oznacza jeszcze emisji obligacji, ale jedynie przygotowanie do takiego działania – mówiła Grażyna Chałupka. Jej zdaniem zdolność finansowa samorządów może znacznie pogorszyć się się w drugiej ołowie roku.

Radny Tomasz Mikołajczak z opozycji zapewnił, że jego zdaniem miasto nie powinno teraz dodatkowo się zadłużać.

Nie powinniśmy na dziś decydować o kolejnej dużej pożyczce, bo za dwa lub trzy miesiące sytuacja miasta będzie tak zła, że trzeba będzie być może wyłączać kolejne inwestycje. Wtedy będziemy mieli inny obraz sytuacji – oświadczył radny Tomasz Mikołajczak.

Zdaniem prezydenta Leszna szefowie wszystkich klubów rady są nie bieżąco informowani o kondycji finansowej miasta.

- W momencie uruchomienia tych obligacji poinformujemy o tym radnych. Dziś miasto ma płynność finansową i realizuje inwestycje z dofinansowaniem z Unii Europejskiej i budżetu państwa. Będziemy musieli stanąć przed decyzją, czy oddawać 85-procentowe dofinansowania, czy kończyć te zadania – oświadczył prezydent Łukasz Borowiak.

W głosowaniu za emisją obligacji na łączną kwotę 30 milionów głosowało 13 radny koalicji PL18 i PiS. Przeciwna była 9-osobowa reprezentacja opozycji.