Leszno. Miejski Zakład Komunikacji broni koncepcji pętli na Rejtana

W czwartek informowaliśmy o rozpoczętej wycince drzew na osiedlu Rejtana. 100 sosen znika, by zrobić miejsce pętli autobusem.

Wycinka drzew pod pętlę na Rejtana

Wycinka drzew na Rejtana

Po publikacji głos w sprawie zabrał Jacek Domagała, dytektor MZK w Lesznie. - Powstanie tam pętli to konieczność spowodowana między innymi skargami mieszkańców. Od 2014 roku dostawaliśmy donosy i informacje z policji, że nasze autobusy parkując przeszkadzają. Miały przesłaniać widoczność, hałasować i utrudniać wyjazdy – mówi Jacek Domagała.

Kolejny problem, zdaniem MZK, to liczba kolizji drogowych z autobusami. Od 2015 roku do dziś było ich ponad 20. - Autobusy były uszkadzane przez parkujące samochody. Ostatnio 13 grudnia pan autem dostawczym wjechał w nasze nowe volvo i tylna pokrywa jest do wymiany. Później ten kierowca próbował nastraszyć naszą pracownicę dokumentującą to zdarzenie – dodaje Domagała.

Skargi mieszkańców mają też zmuszać kierowców, zdaniem MZK, do rezygnacji w przysługujących im przerw w pracy na pętli. Zamiast odpoczywać muszą przestawiać autobusy, by z parkingów mogły wyjechać kolejne samochody.

Dyrektor MZK pytany o spotkanie z władzami Leszna i mieszkańcami organizowane w SP13 odpowiada. - Była tam poruszana kwestia wycinki i zapewniono mieszkańców, że jeśli nastąpi, to w niezbędnym zakresie. I tak jest realizowana. Ten lasek to miejsce zaniedbane. Leżą tam stare opony – dodaje Jacek Domagała.

Dyrekcja MZK tłumaczy, że z pętli będą korzystać autobusy trzech linii: 2,9 i 6. Łącznie to ponad 50 kursów z postojem na pętli w dni powszednie.

Władze Leszna zapewniają, że budowa pętli rozwiąże te problemy i poprawi bezpieczeństwo oraz wygodę korzystających z miejskich autobusów.

- Cały lasek w tym miejscu ma powierzchnię ok. 1 ha, z czego na ok. 10% tej przestrzeni powstanie pętla autobusowa. Reszta lasku zostanie zachowana - twierdzi Lucyna Gbiorczyk z Urzędu Miasta w Lesznie.