Pracownik jednej z leszczyńskich firm okradał swojego pracodawcę. Wkrótce odpowie za to przed sądem.
Po raz pierwszy do kradzieży doszło w listopadzie, ale szefostwo nie zdecydowało się wtedy na powiadomienie policji sądząc, że to jednorazowy incydent. Z kasy znikały jednak kolejne pieniądze i w po-łowie grudnia brakowało już 1,5 tys. zł. Sprawę przejęli mundurowi, którzy szybko ustalili, kto odpowiada za kradzieże. To 26-letni mieszkaniec Leszna. Grozi mu kara do pięciu lat więzienia.
Wideo
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!