Tych miejsc w Lesznie już nie ma. Sporo osób tęskni za tym obiektem, po którym nie ma już śladu

Letni amfiteatr w Lesznie został wzniesiony ponad 30 lat temu w tak zwanym czynie społecznym przez leszczyńskie zakłady pracy. Lata świetności przeżywał głównie w latach 70. i 80., kiedy to organizowano tu wiele imprez. Na widowni pod gołym niebem zasiadały tłumy mieszkańców Leszna i okolic, a na scenie grały popularne zespoły muzyczne i występowały kabarety. Organizowano też turnieje zakładowe i szkolne.

W latach 90-tych leszczynianie mieli coraz mniej okazji, żeby odwiedzać amfiteatr. Obiekt zaczął popadać w ruinę, tym bardziej że miasto musiało finansować inne, bardziej oczekiwane przez mieszkańców inwestycje. Wreszcie po latach zapomnienia samorząd ponownie zwrócił uwagę na Park 1000-lecia. Radni zaakceptowali projekt, który zakłada, że teren ten ponownie stanie się miejscem wypoczynku i rekreacji dla mieszkańców. Z tą różnicą, że nie będzie już amfiteatru.

Obiekt był zniszczony i zapadła decyzja o jego rozebraniu Prace mają się zakończone jesienią 2009 roku kosztowały pon ad 55 tysięcy złotych.

Zgodnie z zaakceptowanym przez miasto projektem, w miejscu, gdzie stał amfiteatr, powstał plac zabaw dla dzieci. Latem 2009 roku park od strony ulicy 17 Stycznia oddzielono tak zwanym płotem gabionowym.