Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Leszno. Pojemniki na używaną odzież, z powodu panującego wokół nich bałaganu, psują krajobraz. Czy powinny zniknąć z naszych ulic? [ZDJĘCIA]

Karolina Bodzińska
Karolina Bodzińska
W Lesznie nie brakuje metalowych pojemników na używaną odzież. Należą do bardzo różnych podmiotów, najczęściej do fundacji. Choć cel zbiórki używanej odzieży w takiej formie jest szczytny, bo część dochodu ze sprzedaży idzie na cele charytatywne, teren wokół pojemników często wygląda jak śmietnisko. Wszystko z powodu nieregularnego opróżniania blaszaków. Czy zatem powinny zniknąć z naszych ulic?

Przypomnijmy, że w maju 2019 roku po czterech latach funkcjonowania, z ulic Leszna zniknęło 20 różowych kontenerów przeznaczonych na używaną odzież. Pomysłodawczynią ich postawienia była Grażyna Banasik. Pomysł był naprawdę świetny, bo ubrania od zamożniejszych mieszkańców Leszna miały trafiać do tych uboższych.

Niestety w praktyce okazało się, że w różowych pojemnikach, oprócz ubrań, lądowały także rzeczy nie nadające się po powtórnego wykorzystania, a także śmieci, ziemia, a nawet skoszona trawa, co sprawiało, że ubrania nie nadawały się do wystawienia ich w miejskim magazynie z odzieżą.

Za kwestię organizacyjną odpowiadał wówczas Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Lesznie i choć miał siły i środki, z powodu bezmyślności niektórych mieszkańców, projekt trzeba było zawiesić. Zadaniem MOPRu nie było przecież oczyszczanie miasta lecz pomaganie potrzebującym.

- Obsługa tego programu okazała się nie taka prosta jak się wydawało. Pomaganie to też koszty mimo wolontariuszy z noclegowni, którzy odbierali odzież. Kosztem było paliwo, naprawa pojemników czy utylizacja podrzucanych zamiast ubrań śmieci – ubolewa Grażyna Banasik.

To dlatego podjęto decyzję o usunięciu różowych pojemników. Od maja 2019 na ulicach Leszna można spotkać wyłącznie kontenery należące do innych, niż miasto, podmiotów. Niestety, niektóre z nich bardziej przypominają śmietniki, bo ubrania stawiane są obok i z czasem walają się na skwerkach.

Dla tych mieszkańców, którzy chcą rzeczywiście pomagać i mają na zbyciu dobrą odzież, pościel czy firany, lepszym rozwiązaniem jest dostarczanie ich bezpośrednio do miejskiego magazynu, który mieści się przy Al. Krasińskiego 30 lub stowarzyszenia Echo działającego pod tym samym adresem. To miejsca, gdzie rzeczywiście ubrania, buty i zabawki dostają drugie życie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto