To niemal klasyczny materiał na komedię kryminalną. Złodziej, który okradł bar w Lesznie sam podał się niemal ,, na tacy'' policjantom.
Okradł bar i przyszedł podglądać policjatów
Wszystko działo się na początku maja 2022 roku w Lesznie. Policjanci zostali wezwani na miejsce włamania. Celem był niewielki bar w mieście. Włamano się do niego nocą, a złodziej nie był zbyt finezyjny. Wyważył zamknięte okno i wszedł do wnętrza. Może liczył na lepsze łupy, ale zadowolił się bilonem i - jak przystało na bar – napił się piwa. Na miejscu opróżnił jedną butelkę, a pozostałą część skrzynki ,,wziął na wynos''.
Wygrała ciekawość i przestępca wrócił na miejsce włamania
Na miejscu włamania tradycyjnie pracowali policjanci z wydziału kryminalnego i technicy. Jedni z nich rutynowo w takich sytuacjach zabezpieczają ślady, drudzy zbierają informacje potrzebne do poszukiwania sprawców. Tym razem nie musieli daleko szukać i to dosłownie.
Gdy policjanci pracowali na miejscu przestępstwa, ich uwagę zwrócił przechodzący w pobliżu mężczyzna, który był wyraźnie zainteresowany obecnością policji w barze – mówi Monika Żymełka z leszczyńskiej komendy.
Kryminalni zatrzymali ,,ciekawskiego'' i ku ich zaskoczeniu w kieszeniach miał on bilon pokrywający się z tym, jaki skradziono nocą z baru. To jednak nie wszystko. Ciekawski włamywacz z Leszna dostarczył na siebie nie tylko taki dowód.
Technik zabezpieczający ślady kryminalistyczne, na gorąco porównał ślad odwzorowania spodu obuwia zabezpieczony przez niego na miejscu zdarzenia, z obuwiem przechodnia i okazało się, że są zgodne – dodaje Monika Żymełka.
Włamywacz – podglądacz z Leszna może dostać nawet dziesięć lat
40-latek prosto z spod baru pojechał na komendę, gdzie został przesłuchany. Wobec dowodów jakie sam dostarczył ,nie zostało mu nic innego jak przyznanie się o winy. Postawiono mu zarzuty kradzieży z włamaniem, a za te przestępstwa może trafić za kraty nawet na dziesięć lat.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?