Leszno. Wraca temat pływalni Akwawit. Radni kolejny raz będą omawiać temat zakupu

Pływalnia Akwawit, która rozsławiała Leszno 3 dekady temu stoi nieczynna od stycznia 2018 roku. Właściciele zdecydowali o jej zamknięciu i najpierw proponowali miastu dzierżawę wieloletnią, a później bezskutecznie próbowali wynajmu hali basenowej także na inne cele niż rekreacja wodna. Szybko przypomniano im jednak, że plan zagospodarowania przestrzennego na tym teranie wyklucza działalność inną niż sport, rekreacja i usługi hotelowe.

Właściciele wrócili do rozmów z miastem. W lutym – tuż przed wybuchem epidemii koronawirusa wydawało się, że dojdzie do porozumienia. Właściciele mieli przedstawić miastu atrakcyjną ofertę wykupu basenu. Wcześniej miejska speckomisja do spraw Akwawitu zakładała, że modernizacja pływalni pochłonąć może około 10 milionów.

- Z pewnością cała podziemna infrastruktura jest do wymiany – mówi dziś Adam Kośmider, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Leszna.

W czasie epidemii prezydent Leszna pytany o sprawę Akwawitu konsekwentnie zapewniał, że to nie moment na takie rozważania. Samorząd zimą kreślił plany budowy nowej pływalni z halą sportową na terenach należących obecnie do Krajowego Ośrodka Rozwoju Rolnictwa – państwowej spółki, która zarządza atrakcyjnymi gruntami od dawnych Antonin po Aleję Piłsudskiego i Mickiewicza. Teren miał być przekazany miastu, co deklarowano mocno w czasie wyborów parlamentarnych. Do dziś do przekazania jednak nie doszło. W miejskich planach pojawiała się też przez chwilę koncepcja budowania basenu i hali w strefie IDEA. Miasto nie chciało podejmować wysiłku finansowania budowy, ale rozważany był wariant partnerstwa publiczno – prywatnego.

Teraz znów wraca temat zainwestowania w nieczynny basen Akwawitu. W poniedziałek 20 lipca na ten temat będą rozmawiać radni Leszna na specjalnie zwołanym posiedzeniu komisji infrastruktury.